Ciężkie życie bez solarium
"Trudno się żyło bez solarium. Cały czas smarowałam się samoopalaczami, ale efekt jest marny. Teraz mam całe dłonie pomarańczowe i widać, że nierównomiernie jestem opalona. Dramat!" - wyznała "Super Expressowi" zrozpaczona laureatka "Big Brothera" - Jola Rutowicz.
Jak widać, mimo wygrania 100 tysięcy złotych laureatka, której cechami charakterystycznymi są "lateksowe ubranka, tipsy, wrzaskliwy głos, skąpa inteligencja", nie tryska humorem. Ale potrafi zachować odpowiedni dystans.
Rutowicz wyznaje, że była zaskoczona obrotem spraw. Jej faworytem był bowiem Adrian. "On jest mądrzejszy ode mnie" - przyznała.
Jola od kilku lat mieszka w Londynie i chce tam wrócić. "W Polsce ludzie nie są tolerancyjni" - stwierdza.
Wiosną ma ruszyć kolejna edycja "Big Brothera".