Cenzura w TVP
W piątek, 24 lipca, redakcja "Faktu" opublikowała kompromitujące zdjęcia z młodości Piotra Farfała, pełniącego obecnie obowiązki prezesa Telewizji Polskiej. To był jeden z powodów, dla którego ocenzurowano piątkowy przegląd prasy w TVP Info.
W piątek dziennik "Fakt" opublikował zdjęcia, na których prezes Telewizji Polskiej Piotr Farfał wykonuje słynny gest - faszystowskie powitanie. W programie porannym TVP Info dziennikarz tabloidu - Łukasz Warzecha - miał przeprowadzić autorski przegląd prasy. Nie wpuszczono go jednak na wizję.
Na swoim blogu Warzecha opisał piątkowe zdarzenie w Telewizji Polskiej.
Tuż przed wejściem na antenę pracownicy TVP poinformowali redaktora, że nie może pokazać w przeglądzie prasy kompromitujących zdjęć prezesa TVP.
- Jeśli pan to pokaże, to my wyjdziemy na idiotów, a jak pan nie pokaże, to pan wyjdzie na idiotę - stwierdziła prowadząca program.
Warzecha zastrzegł, że jeśli nie będzie mógł omówić materiału z własnej gazety to nie będzie przeglądu prasy.
"Trwają nerwowe konsultacje z wydawcą, do wejścia zostało kilkadziesiąt sekund. Wydawca podejmuje w końcu decyzję, że przegląd ma zrobić prowadząca, ja nie wejdę do studia. Ludzie wokół mają głupie miny. Po chwili przychodzi do mnie wydawca, kobieta, która mówi: - Bardzo przepraszam, ale mam nadzieję, że pan nas zrozumie" - opisuje na swym blogu Łukasz Warzecha.
Dziennikarz "Faktu" przyznaje, że gdyby dostał szansę omówienia materiału powiedziałby, co o tym myśli i sprawa by się skończyła. A tak w mediach pojawiają się informacje o cenzurze w TVP.
