Reklama

Brendan Gleeson jako Donald Trump w zwiastunie serialu

"Spojrzałem na tę sprawę z każdej możliwej strony. Wszystkie wyglądają okropnie. Zmierzamy w stronę góry lodowej" - ocenia Jeff Daniels w teaserze serialu "The Comey Rule" wyprodukowanego przez stację Showtime. Wciela się w nim w rolę byłego dyrektora FBI Jamesa Comeya.

"Spojrzałem na tę sprawę z każdej możliwej strony. Wszystkie wyglądają okropnie. Zmierzamy w stronę góry lodowej" - ocenia Jeff Daniels w teaserze serialu "The Comey Rule" wyprodukowanego przez stację Showtime. Wciela się w nim w rolę byłego dyrektora FBI Jamesa Comeya.
Kadr z serialu "The Comey Rule" /materiały prasowe

W dwudziestopięciosekundowym zwiastunie serialu "The Comey Rule" pojawia się też Brendan Gleeson, który gra aktualnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa. Pierwsza część serialu poświęcona będzie śledztwu, jakie prowadziło FBI w sprawie e-maili napisanych przez Hillary Clinton i ich wpływu na wybór Trumpa na stanowisko prezydenta USA. Druga część skupi się na chaotycznym początku prezydentury Trumpa i jego starciu z dyrektorem FBI.

Serial powstał na podstawie książki "A Higher Loyalty" Jamesa Comeya. Podejmowany przez niego temat jest szczególnie gorący w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. O produkcji było głośno za sprawą daty jej premiery. Zaplanowana na termin po wyborach prezydenckich wzbudziła wiele protestów. Głównie ze strony reżysera serialu, Billy'ego Raya, któremu wcześniej obiecywano, że serial pojawi się w telewizji przed wyborami.

Reklama

"Wszyscy mieliśmy nadzieję na to, że nasz serial trafi do Amerykanów na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi. Wydawało się to rozsądnym założeniem, biorąc pod uwagę, że otrzymaliśmy od sieci (koncern medialny ViacomCBS, do którego należy stacja Showtime) pozwolenie na robienie wszystkiego, co będzie tylko potrzebne, aby skończyć serial do 15 maja. Gdzieś na przełomie marca i kwietnia się to zmieniło. Pojawiły się plotki, że na najwyższych piętrach kwatery Viacom podjęta została decyzja o nowej dacie premiery" - pisał Ray w liście z przeprosinami wysłanym do aktorów.

"Nagle ucichły wszystkie rozmowy na temat pokazania serialu przed wyborami. Dlaczego? Nie wiem. Kondycja koncernu medialnego zależy też od tego, jak zwabi widzów do swoich produkcji. A nasz serial wyemitowany w sierpniu roku wyborczego byłby ważnym newsem. Wyobrażacie sobie plakaty? Comey vs. Trump. W obsadzie sami zwycięzcy nagród Emmy. No ale mamy, co mamy. Jest mi bardzo przykro, że nie udało mi się zwyciężyć" - dodał.

Ostatecznie jednak udało się wywalczyć, że emisja serialu zacznie się przed planowanymi na 3 listopada tego roku wyborami. "The Comey Rule" będzie mieć premierę na antenie stacji Showtime 27 września.

W serialu wystąpią również m.in. Holly Hunter jako p.o. prokuratora generalnego Sally Yates, Michael Kelly jako były dyrektor FBI Andrew McCabe i Jennifer Ehle jako żona Comeya, Patrice. W pozostałych rolach zobaczymy Scoota McNairy'ego, Jonathana Banksa, Oonę Chaplin, Amy Seimetz oraz Williama Sadlera. W rolę prezydenta Baracka Obamy wcieli się Kingsley Ben-Adir.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy