Reklama

"Big Brother": Romans? Uczestnicy baraszkowali pod kołdrą

Magda Wójcik i Oleh Riaszeńczew wylądowali razem w łóżku. Dla obojga miała to być część zadania od Wielkiego Brata. Oleh w pewnym momencie przekroczył jednak granicę. W pewnym momencie uczestniczka zganiła go: "To nie porno movie".

Magda Wójcik i Oleh Riaszeńczew wylądowali razem w łóżku. Dla obojga miała to być część zadania od Wielkiego Brata. Oleh w pewnym momencie przekroczył jednak granicę. W pewnym momencie uczestniczka zganiła go: "To nie porno movie".
Oleh Riaszeńczew /Jordan Krzemiński /AKPA

W tym tygodniu uczestnicy "Big Brothera" otrzymali zadanie aktorskie. Biorą udział w telenoweli, za której scenariusz odpowiada sam Wielki Brat. Przydzielił on uczestnikom postacie, w które mają się wcielać w najbliższych dniach.

Oleh Riaszeńczew otrzymał rolę nestora rodu. Jego żoną została zaś Kasia Olek. Oleh nie jest jednak wiernym mężem. Zdradza Kasię, o czym ta doskonale wie, ale przy niewiernym mężu trzymają ją pieniądze. Oleh zakochał się w pokojówce - ta rola przypadła Magdzie Wójcik. Para z telenoweli Wielkiego Brata jest w swoich rolach bardzo wiarygodna.

Reklama

We wtorek, podczas odgrywania drugiego odcinka serialu, Magda i Oleh bardzo się do siebie zbliżyli. Uczestnicy samotnie udali się do sypialni, by nieco pobaraszkować. Tam Magda, ściągając Olehowi kamizelkę, zarządziła "chwilową przerwę".

"Tutaj nas nikt nie znajdzie" - powiedziała do swojego serialowego ukochanego. "Co chcesz robić?" - zapytał szeptem Oleh. "Jak to co?" - odpowiedziała, narzucając na ich głowy kołdrę. Kiedy już skończyli igraszki, skomentowała nieskromnie: "Ze mnie taka wspaniała aktorka, widzisz".

"Teraz będzie, że taki szybki jestem" - powiedział Oleh, domagając się dubla. Na jego życzenie wrócili więc pod kołdrę. "Jakby ktoś przyszedł, to byłoby śmiesznie" - stwierdziła wtedy Magdaia. Oboje uznali, że taki żart na którymś z domowników to świetny pomysł i postanowili poczekać, aż ktoś nakryje ich razem w łóżku.

W pewnym momencie Oleh przekroczył granicę, a Magda przerwała zabawę. "Nie, to już przesada" - powiedziała, odpychając Oleha. "Idziemy. To nie porno movie" - zarządziła, ukrócając łóżkowe igraszki.

Jeszcze przed rozpoczęciem zadania aktorskiego pomiędzy Magdą Wójcik i Olehem Riaszeńczewem dało się wyczuć chemię. Zauważyli to nawet inni mieszkańcy Domu Wielkiego Brata. Jednak kiedy Iza stwierdziła, że byliby ładną parą, Magda odpowiedziała jej, że i tak nic by z tego nie wyszło ze względu na dużą różnicę wieku. Magda ma 30 lat, a Oleh - 20.

Ponieważ wcześniej Wójcik i Riaszeńczew wydawali się bardzo się lubić, dużym zaskoczeniem był przebieg ostatnich nominacji. Oleh jako jedną ze swoich kandydatek do opuszczenia Domu Wielkiego Brata wskazał właśnie Magdę. Kiedy Wielki Brat zapytał o powód nominacji, uczestnik nie chciał o tym mówić. "Bo tak chcę" - powiedział.

Gdy jednak Wielki Brat nie przyjął takiego uzasadnienia, Riaszeńczew ostatecznie stwierdził, że Kasia i Magda, które nominował, są dwiema "najsłabszymi" uczestniczkami programu.

Autor: Maria Staroń

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Big Brother 2019
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy