Reklama

"Big Brother": Iza szczerze o uczestnikach programu

W niedzielę 2 czerwca z "Big Brotherem" pożegnała się Izabela Mączka. Sposób ogłoszenia decyzji widzów wywołał ogromne kontrowersje. Jak zareagowała na niego Iza? Jakie są jej przemyślenia po prawie trzech miesiącach spędzonych w programie? Którą znajomość zamierza kontynuować?

W wywiadzie dla Interii Iza przyznaje, że spodziewała się wyniku ostatnich nominacji.

Jednocześnie miała jednak nadzieję, że uda jej się zostać w programie do finału.

"Czuję się bardzo spełniona, będąc jedną z mieszkanek domu Wielkiego Brata" - wyznaje Iza.

Jednym z najbardziej palących tematów 6. edycji "Big Brothera" jest związek Magdy i Oleha. 

Czy uczestnicy mają szansę być razem po programie? Iza ma na ten temat własne zdanie.

"Ja im bardzo mocno kibicuję. (...) Jeżeli Olo nauczy się rozmawiać o emocjach, przestanie się obrażać, trochę bardziej się otworzy na Magdę, na jej podejście do życia (...) to myślę, że tak, że mają szansę" - mówi była uczestniczka, która często doradzała im w sprawach sercowych.

Reklama

Podczas zeszłotygodniowego zadania w związek Oleha i Magdy przechodzi kryzys. 

Napięta sytuacja nie wpłynęła najlepiej na zachowanie chłopaka. Czy według Izy przekroczył on granicę?

"Kiedy na szybie domu napisał "śmierć", poprosiłam go, żeby to starł (...) Wydaje mi się, że nie do końca odczytał fakt, że jest to gra" - mówi o zachowaniu Oleha.

Widzowie "Big Brothera" wieszczyli romans między Igorem Jakubowskim i Izą Mączką. 

Co na to sama zainteresowana? Czy zamierza kontynuować tę relację po zakończeniu programu?

"Skąd to się wzięło, że ja i Igor możemy miec romans?" - śmieje się Iza. "Był dla mnie największym wyzwaniem w tym domu (...) byłam delikatnie mówiąc załamana, że muszę z nim spędzać 24 godziny na dobę. Później stał się moim synem-dresiarzem". 

W ostatnim czasie dochodzi do coraz częstszych spięć między Igorem i Łukaszem. 

Czy sytuacja eskaluje? Czy między dwójką uczestników może dojść do bójki?

"Nic się więcej już nie zadzieje" - uważa Iza. "Igor jest taką osobą, która doskonale potrafi się kontrolować (...) Raczej będzie unikał Łukasza".

Iza spędziła w domu Wielkiego Brata dwa i pół miesiąca. 

Jakie są jej plany po opuszczeniu programu? Co zamierza zrobić w pierwszej kolejności?

"To bardzo trudne pytanie, dlatego że na razie jestem na tyle oszołamiana, że nie za bardzo wiem co mam robić" - mówi szczerze Iza.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama