"Big Brother 2": Karolina odpadła. Łukasz o tym zdecydował!
Kolejna w tym sezonie "Big Brother Arena" odbyła się w niedzielę, 29 września. Już drugi w tej edycji uczestnik musiał opuścić dom Wielkiego Brata. Nominowani byli: Ania, Łukasz, Karolina i Mateusz. Dla którego z nich przygoda z "Big Brotherem" dobiegła końca?
W tym tygodniu "Big Brother Arena" odbyła się nie w piątek, a w niedzielę. Choć początkowo nadawany na żywo program, w którym za każdym razem jeden uczestnik żegna się z domem Wielkiego Brata, miał być emitowany w piątki, to ostatecznie podjęto decyzję o przywróceniu go do niedzielnego prime time - jak to miało miejsce w wiosennej edycji.
Tym razem nominowane do opuszczenia domu Wielkiego Brata były aż cztery osoby. Ania była nominowana automatycznie za najgorszy wynik w zadaniu tygodniowym. O nominacjach dla Karoliny i Łukasza zadecydowali mieszkańcy. Mateusz otrzymał natomiast karną nominację za incydent, do którego doszło podczas jednej z imprez, gdy zerwał on z Malwiny koszulkę.
W tym tygodniu stacja TVN7 zdecydowała się na codzienne pokazywanie wyników cząstkowych głosowania widzów. Przez cały czas na prowadzeniu była Karolina Sztafa, która miała nad innymi prawdziwie miażdżącą przewagę. Ta utrzymała się do niedzielnej "Big Brother Areny". Karolina w trakcie emisji programu miała 67% głosów, zaś drugi po niej Łukasz - 18%.
Kiedy wydawało się, że dla Karoliny nie ma już ratunku, wówczas Wielki Brat zafundował wszystkim niemałą niespodziankę. Dla Karoliny pojawił się promyk nadziei. Brat zaprosił Łukasza do pokoju zwierzeń, gdzie przedstawił mu zaskakującą ofertę. Doceniając jego "szlachetność i autentyczność" pozwolił uczestnikowi wybrać, kto opuści dom.
Łukasz musiał zdecydować, czy chce ocalić Karolinę, co sprawi, że to on będzie musiał pożegnać się z programem, czy może chce zostać w domu i tym samym wyeliminować koleżankę.
Emocje sięgnęły zenitu. Łukasz był wyraźnie przytłoczony propozycją, jaką otrzymał od Wielkiego Brata. Ale musiał wybrać - czy chce wykazać się "szlachetnością i autentycznością", czy postawić na siebie i zostać w programie. Wielki Brat poprosił Łukasza o przedstawienie swojej decyzji dopiero po kolejnych nominacjach. Z tego powodu mieszkańcy nie mogli nominować ani Łukasza, ani Karoliny.
"Jeśli mam podjąć tę decyzję, to ja chcę walczyć dalej" - wybrał Łukasz. Wielki Brat ogłosił wówczas, że zadecydował tak, jak widzowie. Karolina Sztafa musiała opuścić dom.
Internauci odetchnęli z ulgą, większość zdecydowanie kibicowała Łukaszowi. Oto niektóre z komentarzy (pisownia oryginalna)!
"Bycie zbyt pewnym siebie na szczescie sie nie opłaciło. Trochę pokory na przyszłość!", "Nareszcie wyszła i Łukasz nie dał się zastraszyć super decyzja brawo Łukasz", "Nareszcie. Fałszywa osóbka", "Nareszcie odpadla powinna juz dawno wyjsc", "Super że odeszla oby nie wrocila jak Lukanio".
Uczestnicy nie mogli nominować ani Łukasza, ani Karoliny, ponieważ w momencie nominacji nie wiedzieli, które z nich odpadnie. Tym razem mieszkańcy nie mieli litości dla Gosi i Kasi. Ci, którzy je nominowali, nie potrafili wymazać z pamięci ich zachowania podczas zadania tygodniowego, kiedy zdaniem niektórych zbyt mocno wczuły się w swoje role i nadużywały danej im władzy. W tym tygodniu sporo nagrabił sobie również Kamil, który swoim zachowaniem zaczął irytować cześć grupy.
Z obu sióstr to Gosia otrzymała więcej nominacji. Podczas gdy Kasia dostała ich cztery, ona - pięć. Pięć nominacji otrzymał także Kamil. Oznacza to, że w nowym tygodniu do opuszczenia domu Wielkiego Brata nominowani są Małgorzata Szmal i Kamil Lemieszewski.
Autor: Maria Staroń
