Anna Popek: Byłam na pielgrzymce w Częstochowie
Anna Popek wzięła udział w tegorocznej pielgrzymce do Częstochowy. W ten sposób chciała podziękować Bogu za dobre rzeczy w jej życiu. Dziennikarka twierdzi, że dzięki udziałowi w pielgrzymce oczyściła duszę i rozjaśniła umysł.
Lipiec i sierpień to czas, gdy z wielu miast Polski wyruszają piesze pielgrzymki na Jasną Górę. W tym roku w pielgrzymce wzięła udział także Anna Popek. Była to jej pierwsza pielgrzymka od wielu lat.
- Mam za co dziękować Panu Bogu, więc poszłam. Nie byłam na pielgrzymkach od 30 lat, bo chodziłam jako młoda dziewczyna. I teraz, po 30 latach, wróciłam znowu na szlak pielgrzymkowy - mówi Anna Popek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Anna Popek wyruszyła z miejscowości Wiewiec, położonej w województwie łódzkim, ok. 50 km od Częstochowy. Całą trasę zdołała przejść w jeden dzień, wyruszyła rano, a wieczorem dotarła na Jasną Górę. Dziennikarka twierdzi, że trasa nie była długa, ale dostarczyła niezapomnianych przeżyć.
- To jest uczucie, którego nie da się z niczym porównać. Cudowny stan takiego trudu pątniczego, który naprawdę uspokaja serce i jakoś tak rozświetla duszę - mówi Anna Popek.
To nie pierwszy raz, gdy Anna Popek szukała w religii spokoju i wyciszenia. Dwa lata temu w tym samym celu gwiazda TVP spędziła andrzejki w klasztorze w Rytwianach, należącym do zakonu kamedułów.