Reklama

Anna Głogowska - prawdziwa szczęściara

Znana z programów tanecznych Anna Głogowska poprowadzi kolejną serię programu "Got to Dance. Tylko taniec". Artystka opowiada o tym show oraz o tańcu, który jest całym jej życiem.

Największe zainteresowanie tańcem w Polsce już minęło. Czy mimo to w "Got to Dance. Tylko taniec" uczestnicy zaskakują?

Anna Głogowska: - Myślę, że jeszcze przez wiele lat polski tancerz będzie nas zaskakiwał. Będzie się wyłaniał z najróżniejszych sal albo ulic. Ta edycja będzie pełna niespodzianek. Sama mam już jednego faworyta, a w poprzedniej edycji nie wyłonił się on tak szybko. Bardzo zależy mi na tym, aby przygoda z tańcem nie kończyła się dla uczestników wraz z zakończeniem programu. Im częściej z nimi przebywam i patrzę na ich zaangażowanie, niespełnione marzenia, tym bardziej trzymam kciuki, żeby telewizja Polsat znalazła dla nich miejsce po programie.

Reklama

To druga edycja, którą prowadzisz. Przyzwyczaiłaś się już do tej roli?

- Na pewno czuję się lepiej niż wcześniej. Nabrałam więcej spokoju, panika w oczach już zniknęła, choć może się okazać, że programy 'na żywo' będą trudniejsze. Castingi natomiast przebiegały spokojnie.

Od wielu lat jesteś związana z tańcem, zdobyłaś sporo nagród. Czy gdy patrzysz na uczestników tego show, przypominają ci się początki i stres, jaki ci towarzyszył?

- Oczywiście. W tym programie aż kipi od emocji i nie da się ich nie zauważyć. Nie zazdroszczę uczestnikom. Sama zapewne nie zdecydowałabym się na udział w takim show. Ci ludzie naprawdę liczą na to, że ten program zmieni ich życie. Sama miałam inną drogę. Jeździłam na turnieje i wiedziałam, że albo wygram, albo przegram. Świadkami tego było kilka osób, a nie połowa Polski. Wiedziałam, że jak nie pójdzie dobrze w jednym tygodniu, to w następnym może być lepiej. Uczestnicy tego programu mają niestety poczucie, że to jest ich jedyna szansa. A wiem z doświadczenia, że przecież czasem jesteśmy po prostu nieprzygotowani na pewne rzeczy.

Czujesz się tancerką spełnioną?

- Tak, jestem spełniona. Przede wszystkim jestem już spokojna, najtrudniejsze za mną. Dobrze mi na świecie.

Miałaś pracowite wakacje. Wybierasz się teraz gdzieś na urlop?

- Latem udało mi się spędzić trzy dni w Grecji. Było cudownie. Mam bardzo dużo pracy i na razie nigdzie się nie wybieram. Nie ubolewam nad tym, ponieważ robię rzeczy, które kocham. Jestem prawdziwą szczęściarą. Może jeszcze gdzieś wyjadę, ale pewnie dopiero w grudniu.

W mediach pojawiają się informacje, że na antenę TVN wraca 'Taniec z gwiazdami'. Zobaczymy cię tam znów?

- Teraz związałam się z Polsatem, więc pewnie nie będzie można mnie zobaczyć w 'Tańcu z gwiazdami'. Bardzo chciałabym, żeby ten program wrócił. Towarzyszą mu zawsze same pozytywne emocje.

Anna Głogowska - tancerka klasy "S" w tańcach latynoamerykańskich i standardowych. Znana m.in. z wieloletniego udziału w programie "Taniec z gwiazdami". Od 2013 roku prowadzi w telewizji Polsat program taneczny "Got to Dance. Tylko taniec". Jej życiowym partnerem jest aktor Piotr Gąsowski, z którym ma córkę Julię. Ma 35 lat.

Rozmawiała Dominika Gwit (PAP Life).

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: dance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy