Andersz wraca do "Got to dance"
W piątek, 27 kwietnia, Alan Andersz zasiądzie za jurorskim stołem w drugim półfinale programu "Tylko taniec. Got to dance".
W pierwszym odcinku nie był jeszcze w 100% gotowy - nie czuł się w pełni na siłach. Lekarze wprawdzie nie widzieli już przeciwwskazań, ale on sam miał jeszcze pewne wątpliwości czy da radę. Teraz już wiemy - Alan Andersz pojawi się dzisiaj za stołem jurorskim.
- "Dostałem od Was tyle energii, że mam zamiar przekazać ją Wam z powrotem. Piątek o 20:00! Będę tym razem oglądał i oceniał na żywo!" - zapowiada młody aktor.
Przypomnijmy, że cała Polska zamarła, kiedy pod koniec lutego Alan Andersz trafił do szpitala w stanie krytycznym.
Okazało się, że uległ wypadkowi w trakcie szarpaniny na jednej z warszawskich imprez. W szpitalu przeszedł dwie ciężkie operacje, w tym trepanację czaszki.
Alan brał udział we wszystkich castingach do tanecznego show. Wypadek wydarzył się akurat przed startem programu.
Producenci zdecydowali, że nie zatrudnią nikogo na miejsce młodego aktora i mają nadzieję, że Alan szybko wróci do zdrowia oraz będzie w stanie dołączyć do reszty jury podczas odcinków "na żywo".
Andersz wyjątkowo szybko stanął na nogi po tak silnym urazie, a przy okazji należy do tych osób, które nie potrafią usiedzieć na miejscu, więc wizja pozostania w domu była dla niego nie do przyjęcia.
Dzięki zdeterminowaniu artysty już dziś zobaczymy go w programie "Tylko taniec. Got to dance".
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!