Reklama

Agnieszka Cegielska: Wakacje w Polsce

Podczas urlopu Agnieszka Cegielska nie lubi wyjeżdżać poza granice naszego kraju. Woli spędzać wakacje w rodzinnych stronach, czyli w Malborku i nad Bałtykiem. Dziennikarka podkreśla, że dom rodzinny ceni zwłaszcza za magię związaną z bliskością morza i możliwość odpoczynku na łonie natury.

Podczas urlopu Agnieszka Cegielska nie lubi wyjeżdżać poza granice naszego kraju. Woli spędzać wakacje w rodzinnych stronach, czyli w Malborku i nad Bałtykiem. Dziennikarka podkreśla, że dom rodzinny ceni zwłaszcza za magię związaną z bliskością morza i możliwość odpoczynku na łonie natury.
Agnieszka Cegielska przyznaje, że lubi podróżować, doświadczać innych kultur i czerpać ich energię /Podlewski /AKPA

Agnieszka Cegielska przyznaje, że w jej przypadku o każdej porze roku, a już latem w szczególności, wszystkie drogi prowadzą do rodzinnego domu. W zgiełku warszawskich ulic bardzo tęskni bowiem za widokami z dzieciństwa i powietrzem od morza. Wakacje zazwyczaj spędza na Wybrzeżu.

- Cały rok czekam na wakacje nad morzem, właściwie każde wakacje spędzałam nad Bałtykiem, bo z mojego rodzinnego Malborka jest tam niedaleko. Tęsknię za tymi smakami, zapachami, za tym, żeby przejść dziesięć minut przez las i w lipcu mieć pustą plażę, tak się dzieje np. w Piaskach. Jeżdżę więc do rodziców do Malborka zrywać czereśnie z drzew, na Hel do przyczepy i jestem najszczęśliwsza na świecie - mówi agencji Newseria Agnieszka Cegielska.

Reklama

Prezenterka podkreśla, że swoje rodzinne strony darzy ogromnym sentymentem i zawsze z przyjemnością wraca do miejsc, z którymi wiążą się jej najlepsze wspomnienia. - Nie tęsknię za dalekimi wyjazdami. W ogóle pierwszy raz w życiu wyjechałam nieco dalej, mając 16 lat. Do 16 roku życia Malbork i okolice były całym moim światem, ogród moich dziadków, dobrze mi tak było i nadal tak jest - przekonuje Cegielska.

Dziennikarka podkreśla, że wtedy wyjazd za granicę wiązał się z załatwieniem wielu formalności, a i tak nie wszędzie można było pojechać.

- To było ponad 20 lat temu, to był okres, kiedy trudno było wyjechać, kiedy nie wszędzie nas wpuszczano, kiedy Polska nie była w UE, więc dotarcie do niektórych miejsc było wręcz niemożliwe. My, jako młodzi ludzie, będąc w liceum, nie zwiedzaliśmy świata, nie mogliśmy sobie na to pozwolić. Pamiętam, jak moi koledzy z liceum często nie mogli wjechać nawet do Anglii na prace sezonowe, bo byliśmy zatrzymywani. To były specyficzne czasy, aczkolwiek te podróże bardzo dużo mi dały, tym bardziej dały mi to, żeby doceniać to, co my mamy tutaj - wspomina Cegielska.

Agnieszka Cegielska szczególnie miło wspomina swój wyjazd do Japonii. Wszystko zaczęło się od castingu do Elite Model Look. Przeszła wtedy eliminacje i zakwalifikowała się na zagraniczny kontrakt. Jak podkreśla, 20 lat temu nie było takich możliwości komunikacji jak dziś. Dzwoniła do domu zaledwie raz w tygodniu. - Fakt, że mogłam pojechać do Japonii zaraz po maturze, bardzo mnie cieszył. Pracowałam w tamtym okresie, grając w reklamach telewizyjnych jako modelka. Pracowałyśmy w agencji w Warszawie i byłyśmy w różne miejsca wysyłane - opisuje Cegielska.

Dziennikarka przyznaje, że lubi podróżować, doświadczać innych kultur i czerpać ich energię. Jednak od kiedy została mamą, pakuje walizki zdecydowanie rzadziej.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Cegielska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy