Na czerwonym dywanie
Przed uroczystą ceremonią wręczenia prestiżowych nagród w plebiscycie Telekamery "Tele Tygodnia" 2010 na czerwonym dywanie pojawiły się gwiazdy małego ekranu. Portalowi INTERIA.PL udało się porozmawiać z niektórymi gośćmi gali.
Pierwsze gwiazdy pojawiły się na czerwonym dywanie już o 19.15, wzbudzając żywiołową reakcję fotoreporterów. "W leeewo, w praaawo, tutaj, do góry!" - każdy z artystów ma swoje 15 minut czerwonodywanowej sławy.
INTERIA.TV towarzyszyła gwiazdom na czerwonym dywanie:
Anitę Werner, nominowaną w kategorii: "Osobowość - informacje i publicystyka", INTERIA.PL spotkała tuż przed rozpoczęciem gali.
Oto, co powiedziała nam dziennikarka:
Ewa Farna, młoda wokalistka nominowana jest w kategorii: "Muzyka". Nam zdradziła, że wystąpi podczas gali Telekamer 2010 i zaśpiewa piosenkę "Cicho".
Ewa powiedziała, że nie czuje się zdenerwowana:
Michał Olszański jest nominowany w kategorii: "Osobowość - informacje i publicystyka". To jego czwarta z rzędu nominacja. Zanim trafił do mediów, pracował w ośrodku dla trudnej młodzieży.
Co sądzi o Telekamerach?
"Impreza jest bardzo przyjemna" - powiedział z kolei Przemysław Sadowski, który znalazł się wśród nominowanych w kategorii: "Aktor". INTERIA.TV powiedział, że nie stawia ani na siebie, ani na konkurencję.
"Wszystko w rękach publiczności" - powiedział nam aktor:
Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński przed kamerami INTERIA.TV zdradzili, kto ich zdaniem powinien otrzymać Telekamerę 2010 w kategorii: "Aktor".
"Moim typem jest Czarek Żak" - powiedział Emilian Kamiński: