Reklama

Maciej Kurzajewski: Piękny sen

Maciej Kurzajewski drugi rok z rzędu otrzymał Telekamerę w kategorii: "Komentator sportowy". - To jest jak marzenie, jak piękny sen - powiedział INTERIA.TV tuż po gali. I zapewnił, że będzie dążył do doskonałości.

- To jest ogromnie miła sprawa. To jest rzecz, w którą nadal trudno jest mi uwierzyć. Ja nadal nie wierzę, kiedy siadam przy swoim biurku i patrzę na tę Telekamerę sprzed roku. To jest jak marzenie, jak piękny sen - mówił tuż po gali Kurzajewski.

Laureat uzbierał 204 677 głosów, pokonując zdecydowanie konkurencję. Na drugiego w tej rywalizacji Mateusza Borka głosowało 113 369 osób, trzeci w plebiscycie - Dariusz Szpakowski, otrzymał 98 492 głosów.

- Bardzo dziękuję telewidzom, którzy zagłosowali na mnie. To znaczy, że moja praca spotyka się z ich przychylnością. Nie ma niczego piękniejszego... To jest nagroda przyznawana przez widzów i ja tę nagrodę rozumiem jako ogromne wyzwanie i ciągłe dążenie do doskonałości. [Więc] obiecuję: będę dążył do doskonałości - zadeklarował laureat Telekamery.

Reklama

Jak przyznał, zdaje sobie sprawę, że Telekamerę w kategorii: "Komentator sportowy" dostał również za program "Kocham Cię, Polsko!". - Dziękuję wszystkim zespołom ludzi, którzy ze mną pracują. To jest ich Telekamera, nie tylko moja.

"Będę dążył do doskonałości":


Zobacz skrót gali wręczenia Telekamer "Tele Tygodnia":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sny | Snow | sportowy | komentator | marzenie | Maciej Kurzajewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy