Nieznana historia haitańskiego kapłana wudu, Amona Frémona, który na zaproszenie Jerzego Grotowskiego w 1980 roku odwiedził Polską Rzeczpospolitą Ludową. Polska była dla Amona dziwnym miejscem. Ludzie zachowywali się inaczej - godzinami stali w kolejkach, jakby chcieli pobyć razem, ale wcale ze sobą nie rozmawiali. Odprawiali dziwne rytuały na wielkich stadionach. Deszcz padał tu głośniej, jak w kraju ogłuchłych ludzi, a zimą z nieba leciała zła, biała woda niegasząca pragnienia. Amon obserwując wydarzenia stanu wojennego przywołuje, podobnie jak Adam Mickiewicz w "Dziadach", duchy przodków. Odprawia ceremonię vodou, aby uwolnić Polaków od złych mocy. Rozpoczyna się bój, w którym żywi i umarli jednoczą się we wspólnej walce. Duch polskiego romantyzmu łączy się z haitańskim Loa, dokładnie tak, jak 200 lat temu w czasie wielkiej rewolucji na Haiti.
Ceremonia oddawania hołdu starszyźnie "ludowej" na ogromnym stadionie. Kobiety składają pokłony dużej grupie kapłanów. Jako wyraz szacunku i uznania przynoszą plony. Starcom sprawia to radość. Są w widoczny sposób oddaleni od ludu. Z zaciekawieniem oglądają "ceremonialne tańce" ku ich czci. Ogłuszony lud, niczym w transie, bije pokłony swoim przewodnikom.
Czytaj więcej
"Sztuka znikania dotyka najczulszych punktów narodowej świadomości, ale robi to z delikatną ironią, dystansem. Ten film sam jest obrzędem, któremu możemy...
Amon Frémon był haitański kapłanem vodou.
Przybył do Polski w kwietniu 1980 roku.
Przez cztery miesiące uczestniczył w Teatrze Źródeł Jerzego Grotowskiego....
BARTEK KONOPKA
W 2009 roku za film dokumentalny "Królik po berlińsku" otrzymał nominację do Amerykańskiej Nagrody Filmowej. Film ten został pokazany na...
INSTYTUT ADAMA MICKIEWICZA
Jest narodową instytucją kultury, której zadaniem jest promocja polskiej kultury na świecie i aktywny udział w międzynarodowej...