Jessica Chastain zachęca do kręcenia filmów w trakcie strajków
Trwające od miesięcy strajki hollywoodzkich aktorów i scenarzystów sprawiły, że niemal zupełnie stanęła cała amerykańska produkcja filmowa. Realizacja zdjęć do nowych projektów możliwa jest tylko dzięki specjalnym pozwoleniom wydawanym przez związek zawodowy SAG-AFTRA. Do ubiegania się o nie zachęca niezależnych producentów Jessica Chastain. Jej zdaniem to najlepszy sposób walki ze zrzeszającą największe studia filmowe i serwisy streamingowe organizacją AMPTP.
Pozwolenia na kręcenie w trakcie strajków zdjęć do niezależnych produkcji filmowych stanowią wśród amerykańskich twórców kość niezgody. Podczas gdy dla jednych są sposobem na kontynuowanie pracy, zdaniem innych jest to nie w porządku w stosunku do strajkujących filmowców, którzy nie mają takiej szansy na pracę i zarabianie. Do tej pierwszej grupy należy Jessica Chastain, która w miniony weekend gościła podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie promowała film Michaela Franco "Memory", w którym wzięła udział obok Petera Sarsgaarda.
"Jeśli większość niezależnych producentów wystąpi po pozwolenia na kontynuowanie zdjęć, pokaże to AMPTP, jak bardzo jest w błędzie, twierdząc, że nasze żądania są nierealne i nierozsądne. Te pozwolenia zapewniają też szansę na pracę dla członków ekip filmowych, którzy naprawdę cierpią w trakcie strajku. W ten sposób realizujemy nasz program strajkowy, utrzymując presję na dużych firmach w sposób, jaki nie może się z niczym równać" - napisała Chastain na portalu społecznościowym "X" (dawniej Twitter).