John Wick i Strażnik Teksasu w jednym! Wariacja na temat ostatnich wydarzeń w Pałacu Prezydenckim

Jason Statham w filmie "Pszczelarz" /materiały prasowe

Nie od dziś wiadomo, że amerykański aktor Jason Statham to gwarancja porządnego mordobicia. Brakowało mu co prawda zawsze wdzięku oraz humoru Arnolda Schwarzeneggera z kultowego "Commando" (1985) czy powagi Liama Nessona z serii "Uprowadzona", ale starał się nadrabiać groźną miną i niskim, gardłowym głosem. I choć stężenie absurdu w produkcjach ze Stathamem zwykle bywa wysokie, podejrzewam, że nawet jego największy fan nie spodziewał się, że finałowa sekwencja "Pszczelarza" to taka amerykańska wariacja na temat polskiej sceny politycznej i wydarzeń jakie rozgrywały się ostatnio w Pałacu Prezydenckim.

  • "Pszczelarz" to film akcji w reżyserii Davida Ayera, twórcy "Furii" czy "Legionu samobójców".
  • Tytułową rolę gra ikona kina akcji Jason Statham. Tym razem aktor wciela się w agenta tajnej jednostki specjalnej, który porzuca emeryturę, by stanąć w obronie słabszych. To John Wick i Strażnik Teksasu w jednym.
  • Finałowa sekwencja "Pszczelarza" to taka amerykańska wariacja na temat polskiej sceny politycznej i wydarzeń jakie rozgrywały się ostatnio w Pałacu Prezydenckim.
  • Film debiutuje na ekranach polskich kin 12 stycznia 2024 roku.

"Pszczelarz": Ma być efektownie i dynamicznie. I jest!

Na realizm tego typu produkcji zawsze patrzymy z przymrużeniem oka. Koniec końców nie o to tu chodzi. W pierwszej kolejności ma być efektownie, dynamicznie, a często także i zabawnie. W ruch idzie wygimnastykowane ciało głównego bohatera, będące czymś w rodzaju maszynki do zabijania, ale również cały arsenał znajdującego się w odwodzie sprzętu. Także tego mniej oczywistego. 

"Pszczelarzu" polecam zwłaszcza zwrócić uwagę na śmiercionośny potencjał windy! Ale nawet biorąc na to wszystko poprawkę, kiedy oglądamy film Davida Ayera (reżysera "Furii" czy "Legionu samobójców") co rusz łapiemy się za głowę. Jason Statham w pojedynkę rozprawia się bowiem z całą armią przeciwników, w skład których wchodzą nie tylko złoczyńcy czy świetnie wyszkoleni najemnicy, ale również przedstawiciele elitarnych amerykańskich jednostek. Ba, dostaje się nawet... szerszeniom. W końcu, jak głosi hasło promujące film: chroń swój rój.

Pretekstem do tego wszystkiego staje się internetowe oszustwo, tzw. scam. Metoda "na wnuczka" w świecie nowych technologii. Zatem wykorzystanie naiwności niczego nieświadomej osoby, zainstalowanie jej złośliwego oprogramowania i wyczyszczenie konta do ostatniego grosza, a w tym wypadku centa. Następstwem tych zdarzeń jest tragedia jaka dotyka starszą kobietę, jedyną bliską naszemu bohaterowi osobę. W efekcie czego Adam Clay (Statham) porzucić będzie musiał spokojny żywot pszczelarza, by rozpocząć (bardzo) krwawą wendettę, która zaprowadzi go na same szczyty amerykańskiej polityki. Szybko okazuje się, że Clay to żaden przypadkowy człowieka, a znakomicie wyszkolony, emerytowany agent najbardziej elitarnej z jednostek. Najlepszy z najlepszych, przy których James Bond to naprawdę pikuś.

Jason Statham: Przy nim James Bond to naprawdę pikuś

Nie trudno się domyślić co będzie dalej, a zmienia się jedynie anturaż kolejnych fajerwerków. Bo jak przystało na pszczelarza do ognia Clay ma wyjątkową słabość. I w zasadzie na tym można by tę opowieść zakończyć, gdyby nie fakt, że po drugiej stronie barykady znajduje się interesujący kontrapunkt w osobie Jeremy'ego Ironsa. Bo brytyjski aktor, jego charyzma i ogromny talent dają tej produkcji oddech i są zdecydowanie ciekawsze niż postać, w którą się wciela.

"Pszczelarz" przypomina mi trochę, niezbyt wyszukaną, grę komputerową, gdzie po pozbyciu się wszystkich stojących na drodze przeciwników, bohater przechodzi do kolejnego etapu. Jest ich kilka, różnią się poziomem trudności i tym, co akurat znajduje się pod ręka. Można by obok tego przejść obojętnie, ale tym ostatnim, z finałowym bossem, jego rezydencja prezydenta. Brzmi znajomo?

5/10

"Pszczelarz" (Beekeeper), reż. David Ayer, USA 2024, dystrybucja: Monolith Films, premiera kinowa: 12 stycznia 2024 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pszczelarz | Jason Statham
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama