"Oskar, Patka i Złoto Bałtyku" to najnowsza polska produkcja skierowana do młodszej widowni, będąca kontynuacją popularnego filmu "Detektyw Bruno". Reżyserzy Magdalena Nieć i Mariusz Palej ponownie zapraszają widzów na ekscytującą wyprawę pełną zagadek i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Fabuła filmu "Oskar, Patka i Złoto Bałtyku" skupia się na dwójce tytułowych młodych bohaterów, którzy podczas wakacyjnej wyprawy nad Bałtyk natrafiają na tajemniczą, zaszyfrowaną mapę. Znalezisko sugeruje istnienie ukrytego skarbu, co skłania dzieci do przygotowania sekretnego planu jego odnalezienia. Wraz z nimi w śledztwo angażuje się Bruno (w tej roli Piotr Głowacki) - ekscentryczny aktor znany widzom z poprzedniej części filmu "Detektyw Bruno". Sytuacja komplikuje się, gdy Patka nagle znika, zmuszając Oskara i Bruna do podjęcia desperackich poszukiwań.
Film w atrakcyjny sposób łączy elementy kina przygodowego z wartościowym przesłaniem. Młodzi widzowie śledząc losy bohaterów, odkrywają wraz z Patką i Oskarem jak ważne są przyjaźń, współpraca i wzajemne wsparcie. Przygody dwójki bohaterów zostawiają nas z refleksją, że prawdziwe bogactwo nie zawsze kryje się w złocie, lecz w relacjach międzyludzkich. Nie ma tu jednak nachalnego moralizatorstwa i w filmie nie dominuje wydźwięk dydaktyczny, bo na pierwszym planie jest zdecydowanie przygoda.
Tworzenie filmów dla młodej widowni, gdzie widz ma szansę wciągnąć się w losy bohaterów i wyjść z seansu z pewnego rodzaju refleksją i jakimś przemyśleniem, jest niezmiernie ważne, jeśli chcemy zbudować sobie przyszłą dorosłą widownię polskiego kina autorskiego. Filmy takie, jak "Oskar, Patka i Złoto Bałtyku" kształcą nam jakościową młodą widownię, która chce i jest w stanie podążać za historią, wciągnąć się w film na poziomie emocjonalnym, nie czekając jedynie na "kino atrakcji" - czyli nieustającą wizualną stymulacje znaną z treści na YouTubie.
Żyjemy oczywiście obecnie w czasach absolutnego przesytu i dostępności treści dla młodego widza, gorzej jednak z jakością takiej oferty. Przeważająca większość filmów dla młodych widzów - dostępnych dzisiaj - kładzie nacisk na spektakularność obrazu, ponadrealistyczne efekty specjalne, brawurowe zwroty akcji. Jasne jest, że takie treści przyciągają młodą widownię, natomiast często bliżej jest takim produkcjom do tiktokowych reelsów czy youtubowych shortów, które nie zmuszają do refleksji, nie angażują na poziomie historii, nie wzbudzają empatii do bohatera i są wizualną wydmuszką.
Widownia wychowana na tego typu przekazach, nie pójdzie w przyszłości do kina na polski film autorski. Dlatego tak ważne jest, aby polska oferta treści dla młodego widza była jakościowa - i taką właśnie propozycją jest "Oskar, Patka i Złoto Bałtyku". Wartością dodaną jest też fakt, że film traktuje młodego widza z szacunkiem - nie przemyca bowiem niezrozumiałych dla młodszej widowni żartów, aby zadowolić i rozśmieszyć rodziców. Ten aspekt sprawa, że młody widz czuje, że film stworzony był priorytetowo z myślą o nim. Była to z pewnością odważna decyzja ze strony producentów, aby właśnie zadbać o to, aby to ten młody widz wyszedł z kina zadowolony. To sprawia, że "Oskar, Patka i Złoto Bałtyku" to faktycznie kino familijne, które nie udaje.
Dodatkowo, oprócz historii skrojonej idealnie na wrażliwość i potrzeby młodszej widowni, film jest również atrakcyjny pod kątem obrazu. Zdjęcia realizowane w malowniczych sceneriach Trójmiasta dodają filmowi niezwykłego klimatu. Gdańsk, Sopot i Gdynia w wakacyjnym klimacie stają się nie tylko tłem, ale i ważnym elementem historii, co czyni seans jeszcze bardziej atrakcyjnym. Jest w tym filmie też taka nutka retro nostalgii, ponieważ klimatem, przypomina "stare" dobre polskie filmy przygodowe, do których często wracamy z sympatii zarówno do bohaterów jak i samej historii.
"Oskar, Patka i Złoto Bałtyku" to ciepły, pełen humoru film familijny. Przemyślana fabuła, sympatyczni bohaterowie oraz piękne krajobrazy sprawiają, że jest to świetna propozycja na wspólne kinowe popołudnie.
8/10
"Oskar, Patka i Złoto Bałtyku", reż. Magdalena Nieć i Mariusz Palej, Polska 2025, dystrybutor: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty, premiera kinowa: 7 marca 2025 roku.