Faworyt odpadł z "Tańca..."
Sensacja w "Tańcu z gwiazdami". Typowany na zwycięzcę Mateusz Damięcki opadł w niedzielnym odcinku. Nie będzie mógł więc walczyć o porsche i Kryształową Kulę.
Aktor i jego partnerka Ewa Szabatin byli wyraźnie zaskoczeni decyzją telewidzów. Do tej pory im sprzyjali.
Pary, które przeszły do finału to: Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino oraz Anna Guzik i Łukasz Czarnecki. Piosenkarka i aktorka rywalizować będą ze sobą już w najbliższą niedzielę, 25 listopada.
Podczas minionego odcinka emocje sięgały zenitu. Stroje, układy taneczne i scenografia były starannie przygotowane do utworów. Wszystkie pary tańczyły po dwa utwory - tango i cha chę.
Mateusz Damięcki i Ewa Szabatin w tangu argentyńskim wyglądali niczym wyjęci z filmu o przygodach agenta 007. Tańczyli do utworu "Golden Eye".
"Taki rozwinięty szusujesz tutaj teraz. Warto było nakręcić Bonda, żebyście mogli zatańczyć do tej muzyki" - zachwalał Zbigniew Wodecki.
"Zabraknie mi punktów" - podkręcał Galiński.
Anna Guzik pokazała się jako... modelka w choreografii do "I'm Outta Love" z repertuaru Anastaci. "Piękna modelka, piękna aktorka , cha cha nie piękna. Tańczyłaś ją na zgiętych kolanach.- krytykowała Ivona Pavlović.
Największy zachwyt wzbudził występ Justyny Steczkowskiej w tangu "Santa Maria".
"Kopara mi po prostu opadła. To bardzo odważne co zrobiłaś. Pokłony. Apeluje, aby wygrał taniec" - komentował Galiński.
"Nie tylko wdzięk, seksualność ale i sensualność. Mnie się szalenie podobało" - dodała Beata Tyszkiewicz.
Ranking widzów:
1)Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino
2) Anna Guzik i Łukasz Czarnecki
3) Mateusz Damięcki i Ewa Szabatin
Ranking jury:
1) Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino
2) Mateusz Damięcki i Ewa Szabatin
3) Anna Guzik i Łukasz Czarnecki.