"Rolnik szuka żony 8": Kim jest Andrzej z "Sanatorium miłości"?
Sporym zaskoczeniem było pojawienie się w nowej edycji programu "Rolnik szuka żony" bohatera "Sanatorium miłości". Andrzej był uczestnikiem trzeciej edycji produkcji TVP i okazał się jednym z bardziej wyrazistych seniorów. Mówił, że podobają mu się "młodsze, zadbane brunetki z dobrą figurą", jednak tym razem list napisał do 56-letniej blondynki. Jak rozwinie się ta historia?
W pierwszym odcinku "Rolnik szuka żony 8" Marta Manowska przyjechała do bohaterów programu z listami. 56-letnia Elżbieta dostała sporo listów od zainteresowanych nią panów. Jeden list wywołał spore poruszenie zarówno u rolniczki, jaki i gospodyni programu.
"Antoni Andrzej, ten z 'Sanatorium miłości' napisał" - powiedziała zaskoczona Elżbieta po otwarciu jednego z listów.
"Jeszcze nie ochłonąłem po udziale w 'Sanatorium miłości', a już nadarzyła się okazja wystąpić w programie 'Rolnik szuka żony'. To żart! To nie chęć ponownego zaistnienia w tv spowodowała napisanie tego listu. Ja naprawdę na poważnie szukam 'damy serca'. W zasadzie nie wiem, co mam napisać o sobie, skoro mnóstwo publikacji na mój temat jest w sieci. Mimo wszystko spróbuję coś napisać. Jestem menem dwojga imion, Antoni - Andrzej. Antoni dla rodziców, Andrzej dla przyjaciół" - napisał w liście 66-letni Andrzej.
Marta Manowska była dość zdziwiona tym listem. "Jeszcze nie ochłonął po udziale w 'Sanatorium miłości'?" - wyznała zaskoczona.
"Nie wiem, trzeba się zastanowić, bo to fajny facet. (...) Zastanawiam się właśnie, dlaczego napisał do mnie Antoni Andrzej, skoro deklarował w programie ["Sanatorium miłości" - red.], że interesują go tylko brunetki. Ja co prawda jestem malowana, ale jestem blondynką" - stwierdziła Elżbieta.
Kobieta zdecydowała się zaprosić Andrzeja do kolejnego etapu, więc za tydzień zobaczymy, jak potoczy się ich pierwsza rozmowa.
Andrzej był bardzo wyrazistym bohaterem trzeciej edycji "Sanatorium miłości". Dał się poznać jak elegancki mężczyzna, niezwykle dbający o własny wygląd, który umie się zachować w towarzystwie kobiet. Jednak z czasem okazało się, że lubi być w centrum wydarzeń i narzucać innym swoje zdanie.
W jednym z odcinków, kiedy kuracjusze ćwiczyli układ taneczny, Andrzej jako jedyny z grupy nie chciał dostosować się do poleceń Jadwigi [była tancerka, która przygotowywała seniorów do finałowego występu - red.] i zażądał - w imieniu grupy (!) - zmiany choreografii. Jednak wszyscy stanęli murem za kobietą i okazało się, że tylko Andrzej nie jest zadowolony z zajęć tanecznych. Zarzucił nawet swojej koleżance, że... nie umie tańczyć.
Grupa musiała skonfrontować się podczas wspólnej rozmowy. "Andrzej z tobą zawsze jest problem" - stwierdzili zgodnie. Po szczerych słowach kuracjuszy mężczyzna nie mógł powstrzymać łez.
Andrzej nie miał szczęścia w miłości. "Cztery związki mi się nie udały, podobno przez moją przesadną opiekuńczość" - żalił się w "Sanatorium miłości" mężczyzna. "Opiekuńczość to nie to samo co nadopiekuńczość. Ludzie w pewnym wieku mają swoje przyzwyczajenia" - ripostowała jedna z seniorek.
Podczas rozmowy z Martą Manowską w "Sanatorium miłości" Andrzej był bardzo wylewny, ale... wyłącznie na swoim zasadach. Widać było, że mężczyzna precyzyjnie kreuje swój wizerunek. Marta Manowska zarzuciła mu, że kryje się za jakąś fasadą i trochę "gra". "Imponuje mi, co ty robisz, ale nie ta otoczka wokół siebie. Ty lubisz tak zwracać uwagę na siebie" - powiedziała mu dziennikarka.
Senior odpierał ataki, mówiąc, że taki po prostu jest... "Człowiek jest taki jak go widzą inni" - oświadczył. "Nieprawda" - ripostowała gospodyni programu. "Człowiek nie urodził się dla siebie" - powiedział Andrzej.
Czytaj więcej: Po rozmowie z Andrzejem, internauci skrytykowali zachowanie Marty Manowskiej
"Ma parcie na szkło", "Prawdziwy Tulipan z Tego Andrzeja... Antoniego... blondynki, brunetki ja was wszystkie kocham...", "Podstarzały gwiazdor z wielkim parciem na szkło", "O proszę pan Andrzej w kolejnym programie, ma facet parcie na szkło. (...) Mam nadzieję Pani Ela nie da się nabrać na jego gierki..." - piszą o nim internauci w komentarzach na profilu "Rolnika" na Facebooku.
Andrzej nie znalazł "damy serca" w "Sanatorium miłości", być może stąd jego udział w "Rolnik szuka żony 8". Czy tym razem mu się powiedzie? Czy taki dżentelmen potrafi odnaleźć się na wsi? Przed udziałem w "Sanatorium miłości Andrzej mówił, że podobają mu się "młodsze, zadbane brunetki z dobrą figurą". Co powie mu blondynka Elżbieta? Wszystkiego dowiemy się już w drugim odcinku produkcji TVP - emisja 26 września w telewizyjnej Jedynce.