"Oszust z Tindera": Działalność przestępcza trwa już ponad 10 lat!
"Oszust z Tindera" od ponad roku przebywa w Izarelu. Mimo licznych oskarżeń wciąż pozostaje na wolności. To nie pierwszy raz - okazuje się, że jego problemy z prawem trwają ponad dekadę.
Simon Leviev w zaledwie kilka dni wzbudził spore zainteresowanie mediów z całego świata. Wszystko za sprawą głośnego dokumentu Netflixa "Oszust z Tindera".
Film zadebiutował na Netflixie przed kilkoma dniami, a już stał się jedną z najpopularniejszych produkcji. W "Oszuście z Tindera" reżyserka Felicity Morris opowiada historię naciągacza przedstawiającego się jako Simon. Wabił on swoje ofiary wizją ekskluzywnego życia. Twórcy dokumentu skontaktowali się z tytułowym oszustem. Ten jednak nie chciał brać udziału w nagraniach.
"Dziękuję za wasze ogromne wsparcie. W ciągu kilku najbliższych dni podzielę się swoją historią, gdy znajdę sposób, aby jak najlepiej i z szacunkiem przekazać wszystko zainteresowanym. Do tego czasu, proszę, miejcie otwarte umysły i serca" - napisał w instagramowej relacji.