"Miłość na pierwszą stronę": Uroczysta premiera współczesnej historii Kopciuszka
"Miłość na pierwszą stronę", komedia romantyczna w reżyserii Marii Sadowskiej, 7 października trafi na ekrany polskich kin. Aktorzy pojawili się na uroczystej premierze, podczas której opowiedzieli nam co nieco o filmie. Wśród dziennikarzy obecnych na seansie, pojawiły się entuzjastyczne reakcje na film, który według większości jest niesztampowy i wnosi świeżość do gatunku.
"Miłość na pierwszą stronę" to historia Niny (Olga Bołądź) - współczesnego Kopciuszka i Roberta (Piotr Stramowski) - syna pary prezydenckiej. Ona jest w trakcie życiowej przemiany i przebojowo stawia pierwsze kroki w zawodzie paparazzi.
On też chce żyć na własnych zasadach i uwolnić się od blasku fleszy, co może okazać się trudniejsze, niż przypuszcza. Między bohaterami zaiskrzy jedynie ulotna "miłość na pierwszą stronę" czy wielkie uczucie na całe życie?
Oprócz Olgi Bołądź i Piotra Stramowskiego, na ekranie zobaczymy m.in. Mateusza Damięckiego, Magdalenę Schejbal, Rafała Zawieruchę, Magdalenę Koleśnik, Tomasza Oświecińskiego oraz Ewe Telegę.
"Miłość na pierwszą stronę" wyreżyserowała Maria Sadowska, twórczyni m. in. "Dziewczyn z Dubaju" i doskonale przyjętej przez publiczność "Sztuki kochania. Historia Michaliny Wisłockiej", którą w kinach obejrzało ponad 1,8 mln widzów. Scenariusz napisał Mariusz Kuczewski, znany z pracy przy największych hitach polskiego kina komercyjnego, m.in. trzech części "Listów do M.".
"Miłość na pierwszą stronę" wyprodukowało TFP na zlecenie Telewizji Polsat, Cyfrowego Polsatu oraz Polkomtela.
W środę, 5 października, w Kinogramie odbyła się uroczysta premiera filmu "Miłość na pierwszą stronę", na której pojawiły się tłumy fotoreporterów i dziennikarzy. Pokaz filmu poprzedził czerwony dywan. U boku Marii Sadowskiej, Piotra Stramowskiego i Olgi Bołądź, fotoreporterom pozowali m.in. Rafał Zawierucha, Magdalena Schejbal, Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan, Marek Włodarczyk, Sandra Kościelniak czy Ada Fijał.
Byliśmy na premierze produkcji Marii Sadowskiej i mieliśmy okazję porozmawiać z twórczynią i aktorami. Wszystkie oczy zwrócone były na zjawiskową Olgę Bołądź, a dziennikarze nie odstępowali odtwórczyni głównej roli oraz reżyserki na krok.
Krytycy entuzjastycznie zareagowali na dzieło Sadowskiej. Najczęściej pojawiającym się określeniem było to, że film Sadowskiej jest niesztampowy i zupełnie inny niż polskie produkcje tego gatunku.
Producentką błyskotliwej komedii romantycznej "Miłość na pierwszą stronę" jest Agnieszka Odorowicz. Zapytaliśmy ją o to, dlaczego ten film wyróżnia się na tle innych komedii romantycznych:
Agnieszka Odorowicz opowiedziała także o pozycji kobiet w polskiej branży filmowej. Zachęciła młode dziewczyny z pasją do kina, aby odważnie wchodziły w filmową branżę.
"Miłość na pierwszą stronę" wejdzie do kin 7 października. Zapraszamy do kin!