#MeToo - zaczęło się od Harveya Weinsteina
Reklama

Kevin Spacey: Kolejna osoba oskarżyła aktora o przestępstwa seksualne

W czerwcu 2023 roku Kevin Spacey stanie przez brytyjskim sądem, przed którym został oskarżony o pięć przypadków ataków na tle seksualnym. To jednak nie koniec kłopotów dwukrotnego zdobywcy Oscara. Jak informuje portal "Variety", Spacey zostanie w Wielkiej Brytanii oskarżony o kolejne siedem przestępstw seksualnych!

Kevin Spacy znów oskarżony! O siedem przestępstw seksualnych

Nowe oskarżenie o siedem`przestępstw seksualnych złożył w brytyjskim sądzie nieznany z nazwiska mężczyzna. Twierdzi on, że padł ofiarą Kevina Spaceya w latach 2001-2004. Wśród zarzucanych aktorowi czynów są trzy przypadki nieprzyzwoitej napaści, trzy przypadki napaści seksualnej oraz jeden przypadek zmuszenia do aktywności seksualnej.

Rosemary Ainslie, przewodnicząca pełniącej w Anglii rolę oskarżyciela publicznego w sprawach karnych Koronnej Służby Prokuratorskiej (CPS) potwierdziła w środę, że 63-letni aktor będzie musiał odpowiedzieć przed sądem na nowe zarzuty dotyczące przemocy seksualnej. Dowody w tej sprawie zgromadzono w trakcie śledztwa prowadzonego przez Metropolitan Police.

Reklama

"CPS przypomina wszystkim zainteresowanym, że pozostałe kryminalne oskarżenia przeciwko panu Spaceyowi wciąż są w toku i że ma on prawo do uczciwego procesu" - podkreśliła Ainslie.

W czerwcu przyszłego roku Spacey stanie przed brytyjskim sądem, by odpowiedzieć na zarzuty trzech mężczyzn, którzy oskarżyli go o przestępstwa seksualne. Miało do nich dojść w Londynie, gdy gwiazdor pełnił rolę dyrektora artystycznego teatru Old Vic. Spacey nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

Kevin Spacey: Jeden proces już wygrał

Miesiąc temu nowojorski sąd uniewinnił Spaceya w sprawie dotyczącej czynów zarzucanych mu przez aktora Anthony’ego Rappa. Rapp twierdził, że aktor molestował go seksualnie w 1986 roku. Spacey miał wtedy 26 lat, a Rapp zaledwie 14.

Sędzia federalny Lewis Kaplan formalnie oddalił sprawę. Jak podała stacja CNN, przysięgli obradowali godzinę. Ich zdaniem, Anthony Rapp nie udowodnił, że Kevin Spacey dotykał intymnej części jego ciała.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kevin Spacey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy