Kto pokona Kurzajewskiego?
Czy Maciej Kurzajewski powtórzy ubiegłoroczny sukces i po raz drugi z rzędu sięgnie po Telekamerę "Tele Tygodnia"? Laureata w kategorii "komentator sportowy" poznamy już 25 stycznia 2010 roku.
Czytelnicy "Tele Tygodnia" dopiero od trzech lat mogą wybierać swojego faworyta wśród komentatorów sportowych. W inauguracyjnej dla tej kategorii edycji, w 2008 roku, triumfował Włodzimierz Szaranowicz, który rok później przeszedł na Telekamerową emeryturę (otrzymał Złotą Telekamerę) a jego miejsce zajął Maciej Kurzajewski.
Rozpatrując ubiegłoroczne nominacje pisaliśmy z przekąsem: "Tylko co wśród nominowanych robi Maciej Kurzajewski? W minionym sezonie częściej zakładał łyżwy, niż brał do ręki mikrofon..." - chodziło o udział w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie", gdzie Kurzajewski pełnił rolę prowadzącego show. W tym roku TVP znalazła dla swojej gwiazdy inne zajęcie - został on gospodarzem programu "Kocham Cię Polsko", który notuje przyzwoite wyniki w słupkach oglądalności, co docenili też organizatorzy tegorocznych Telekamer, nominując rozrywkowo-edukacyjny show TVP w kategorii najlepszych "programów rozrywkowych". Biorąc pod uwagę słabnące zainteresowanie widzów skokami narciarskimi, w których komentowaniu wyspecjalizował się Kurzajewski, popularność, którą przyniósł mu "Kocham Cię Polsko" może być jego jedynym atutem w walce o obronę statuetki Telekamery "Tele Tygodnia".
Spokój Macieja Kurzajewskiego:
Jednym z najpoważniejszych konkurentów Kurzajewskiego będą: Mateusz Borek i Przemysław Babiarz. Obydwaj nominację otrzymują już trzeci raz; zarówno Borek, jak i Babiarz znani są również ze swojej wszechstronności. Pierwszy specjalizuje się w komentowaniu meczów piłkarskich oraz gal bokserskich, drugi - nie dość, że komentować może każdą dyscyplinę olimpijską, to jeszcze sam aktywnie uprawia sport.
Wywiad z Mateuszem Borkiem:
Przemysław Babiarz w akcji:
Zawsze groźnym konkurentem pozostaje kolejny nominowany - legenda piłkarskiej komentatorki: Dariusz Szpakowski. Zesłany na komentatorską emeryturę - TVP przegrała z Polsatem rywalizację o prawa do transmisji najbardziej ekscytujących meczów sezonu, czyli rozgrywek Ligi Mistrzów, realizuje się w nagrywaniu przekrojowych programów piłkarskich dla TVP Sport. Czasem trafia mu się mecz polskiej reprezentacji piłkarskiej. Jego 10-minutowy monolog pod koniec meczu Słowenia- Polska przejdzie do historii polskiego komentarza piłkarskiego, będąc stawianym na równi ze słynnym radiowym "Panie Turek, kończ pan ten mecz" autorstwa Tomasza Zimocha.
Monolog Dariusza Szpakowskiego:
Absolutnym debiutantem w "telekamerowej" stawce komentatorów sportowych jest Sergiusz Ryczel, który komentuje piłkarską Ligę Mistrzów na platformie nSport. "Z wykształcenia anglista, stąd jednym z jego atutów jest perfekcyjna znajomość języka angielskiego, co wykorzystuje zarówno w pracy w telewizji, jak i podczas prowadzenia wszelkiego rodzaju eventów" - czytamy na stronie agencji, reprezentującej interesy Ryczela. Z Ludovikiem Obraniakiem po angielsku się jednak nie dogadał...
Sergiusz Ryczel rozmawia z Ludovikiem Obraniakiem:
Głosuj na swoich faworytów do Telekamer "Tele Tygodnia" 2010.
Czytaj też: Telekamery: Poznajmy nominowanych.