"Taniec z gwiazdami": Zając ćwiczyła więcej niż Moro
To już ostatni tydzień treningów w "Dancing with the Stars. Tańcu z Gwiazdami". W piątkowym finale zatańczą Aneta Zając w parze ze Stafano Terrazzino i Joanna Moro z Rafałem Maserakiem.
Obie pary zatańczą po 3 tańce: wybór jury, wybór własny i tzw. freestyle.
Dodajmy garść informacji statystycznych. Tylko w ostatnim tygodniu więcej trenowała Aneta Zając - 42 godziny. Joanna Moro spędziła w sali treningowej 37,5 godziny.
W ostatnim odcinku programu "Kulisy Tańca z gwiazdami", emitowanym na kanale Polsat Cafe, Joanna Moro opowiadała o swoich obawach związanych z ewentualną wygraną. Aktorka zdradziła, iż jeszcze przed rozpoczęciem przygody z tańcem, założyła się ze znajomymi, że jeśli wygra "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami", będzie musiała skoczyć ze spadochronem!
- Myślę że Rafał i Asia są bardzo spięci tym wszystkim. Szczególnie Asia, ona od początku rywalizuje. Z jednej strony dobrze że dba o szczegóły, ale z drugiej strony zawracanie sobie tym głowy, podczas gdy z programu można czerpać fajne rzeczy jest niepotrzebne - mówił o Joannie Moro i Rafale Maseraku Dawid Kwiatkowski, który w ostatni piątek pożegnał się z programem.
Przypomnijmy, że w półfinale Moro i Maserak otrzymali 79 punktów, zdecydowanie wyprzedzając Anetę Zając i Stefano Terrazzino (64 punkty).
Jedno jest na razie pewne: w finałowym odcinku zatańczy jurorka Iwona Pavlović.. - To nie była łatwa decyzja, wymagała ode mnie odwagi - mówi Czarna Mamba.
W programie zaprezentuje taniec będący połączeniem pasodoble z rumbą. Nie chce jednak zdradzić, kto będzie jej partnerem. - Na pewno nie będzie to Andrzej Grabowski - żartuje.
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!
