"Taniec z gwiazdami": Tomasz "Kat" Barański znęca się nad Halejcio
Klaudia Halejcio i Tomasz Barański to jedna z czterech par, które wciąż mają szansę na Kryształowa Kulę "Tańca z gwiazdami". Aby wypaść bez zarzutu podczas piątkowego programu, potrzeba intensywnych treningów.
Bilguun Bill Ariunbaatar razem z kamerą Polsat Cafe z programu "Kulisy Tańca z gwiazdami" odwiedził ich w czasie prób do kolejnego odcinka programu. Spod drzwi sali prób dochodziły krzyki Barańskiego i piski Halejcio, Bill, który podsłuchiwał pod drzwiami postanowił interweniować. Co działo się w środku? Zobaczcie sami...
Juror Michał Malitowski nazwał Halejcio "czarnym koniem" tej edycji show. "Duże brawa. Jestem tobą zafascynowany, partnerujesz Tomkowi, nie wstydzisz się swojego ja, swojej tożsamości. Tylko troszkę musisz się uspokoić i będzie super" - tak Malitowski ocenił ogniste tango Halejcio, za które para otrzymała aż 38 punktów.
"Zatańczyłaś z wieloma błędami, których mogłabym się czepiać, ale brawo za odwagę, za solówkę na stole bez tancerza zawodowego! Byłaś jak czerwone wino, które wypiłabym jednym haustem. Można się w takiej kobiecie zakochać" - dodała wtedy Iwona Pavlović.
W ostatnim odcinku "TzG" para otrzymała aż 40 punktów za perfekcyjnie zatańczony american smooth. "Klaudio, jak ja czułam, że ty to czułaś. Przeniosłaś nas w krainę baśni i fantazji. Było cudnie. Odwracałaś naszą uwagę od wszelkich niedociągnięć, a to wielka sztuka" - to słowa Iwony Pavlović.
Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!
