"Taniec z Gwiazdami": Renata Kaczoruk zatańczyła najgorzej i odpadła [odcinek 5]
Trzy tygodnie wcześniej Michał Malitowski nazywał ją jedną z faworytek do wygrania Kryształowej Kuli. W piątym odcinku "Tańca z Gwiazdami" z show Polsatu niespodziewanie pożegnała się modelka Renata Kaczoruk.
Jako pierwsi na parkiecie zameldowali się Dariusz Wieteska i Katarzyna Vu Manh, którzy zatańczyli quickstepa. "Centrum oddalone od siebie" - Michał Malitowski zwrócił uwagę na zbyt dużą odległość między partnerami. Juror dostrzegł też jednak pozytywy występu aktora. "Opanowałeś kroki, energia była super" - pochwalił Wieteskę. "Dużą przerwę" między tancerzami dostrzegła również Ola Jordan, Iwona Pavlović także przyczepiła się do braku widocznej interakcji. "W tańcach standardowych kontakt jest mile widziany" - powiedziała Czarna Mamba. "Widziałam [jednak], że słyszysz muzykę" - zakończyła ocenę optymistycznym akcentem. Para otrzymała 28 punktów.
Renata Kaczoruk i Michał Jeziorowski zatańczyli cza-czę. "Zemsta długich nóg!" - wykrzyknęła Iwona Pavlović, nazywając występ najsłabszym tańcem modelki w programie. "Byłaś wiotka jak wierzba, kolebałaś się z nogi na nogę" - Czarna Mamba nie owijała w bawełnę. "Nie było tak fajnie jak w standardach" - także Ola Jordan zwróciła uwagę na dużą ilość pomyłek. Michał Malitowski nazwał występ Kaczoruk "jednostajnym i monotonnym". "Świetnie się [jednak] na ciebie patrzy" - zakończył ocenę. Para otrzymała 23 punkty.
Beata Tadla i Jan Kliment zatańczyli nastrojową rumbę. "Wyglądasz bombowo" - Ola Jordan zwróciła uwagę na seksowną kreację dziennikarki. "Było romantycznie, [ale] brakowało mi akcji ciała. Za sztywno" - jurorce zabrakło gibkości na parkiecie. Michał Malitowski pochwalił Tadlę za "kontrolę akcentów", z kolei Iwona Pavlović nazwała występ Tadli jej najlepszym tańcem w programie. "Osadzona byłaś w parkiecie na maksa" - pochwaliła dziennikarkę i z uznaniem podkreśliła oszczędność w wyrażaniu przez nią emocji. Para otrzymała 31 punktów.
Kolejni uczestnicy - Popek i Janja Lesar - zatańczyli pasodoble. Iwona Pavlović zauważyła, że raper skutecznie wykonał trudne figury. "Nie pajacujesz. Masz zadanie do wykonania i po je prostu robisz" - jurorka była pod wrażeniem poważnego podejścia Popka do tanecznych obowiązków. Według Czarnej Mamby w jego występach da się zauważyć "prawdę w tańcu". Na zbyt wolne tempo tańca Popka zwrócił uwagę Michał Malitowski, który mimo to, a może właśnie dzięki temu dostrzegł poprawnie wykonane figury. "Masz klimat i skupienie" - pochwalił uczestnika. Para otrzymała 36 punktów.
Taniec współczesny zaprezentowali Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański. "Uwolnić emocje" - taką radę zaoferował Michał Malitowski, któremu spodobał się fizyczny aspekt występu Dziurskiej. "Pod tym względem było mięso. Sokołów!" - żartobliwie nawiązał do nazwy sponsora programu. Jako "bezbłędny" oceniła taniec Dziurskiej Ola Jordan, przyznając, że uczestniczka trafiła na odpowiedni dla jej fizyczności styl. "Fantastyczną choreografię" pochwalił Andrzej Grabowski, natomiast zachwycona Iwona Pavlović powiedziała tylko, że był to "taniec godny finału". Para otrzymała 39 punktów.
Slow fokstrota zatańczyli Krzysztof Gojdź i Walerija Żurawlewa. Iwona Pavlović doceniła "brak czkawki" w występie lekarza, zauważyła jednak, że "rama wciąż jest do poprawy". Najbardziej jednak raził jurorkę... "podpachowy outside". "Z brzydkiego kaczątka robisz się łabędziem" - Andrzej Grabowski nawiązał w swej ocenie do zawodu Gojdzia. "Technicznie masakra, równie źle jak Darek [Wieteska]" - Michał Malitowski nie oszczędził uczestnika. Pochwalił jednak jego parkietową elegancję. Według Oli Jordan był to najlepszy taniec Gojdzia w programie. "Jest postęp" - oceniła. Para otrzymała 28 punktów.
W sambie zaprezentowali się Angelika Mucha i Rafał Maserak. "Nie wierzę, że to powiem - to była najlepsza samba w tej edycji. Tańczysz na pełnym gazie. Nie było wiele tej samby, rytm uciekał, ale jak już weszłaś w taniec - był flow. Jestem w szoku" - powiedział Michał Malitowski. Również Iwona Pavlović była pod wrażeniem. "Biodra chodziły na prawo i na lewo" - Czarna Mamba stwierdziła, że Mucha wyglądała na parkiecie tak gibko jak Katarzyna Dziurska. "Jesteś dowodem na to, że praca popłaca" - przyznała jurorka. Para otrzymała 34 punkty.
Na koniec wszystkie duety wzięły udział w maratonie disco. Najlepszy w dyskotekowej rywalizacji okazał się Dariusz Wieteska, który uzyskał dodatkowe 3 punkty.
Nie pomogło mu to uniknąć niepewności co do przyszłości w programie. O pozostanie w "Tańcu z Gwiazdami" walczył do końca z Renatą Kaczoruk, Decyzją telewidzów to jednak modelka pożegnała się z show Polsatu.