"Taniec z Gwiazdami": Wszyscy uczestnicy wrócą do show jesienią
Dobra wiadomość dla fanów tanecznego show Polsatu. Jak dowiedział się PAP Life nie zmieni się skład uczestników 11. edycji "Dancing with the Stars. Tańca z Gwiazdami", która została przerwana z powodu pandemii koronawirusa. Wszyscy uczestnicy potwierdzili udział w jesiennych nagraniach.
Jeśli w najbliższych miesiącach nie wydarzy się nic, co mogłoby wpłynąć na plany uczestników "Tańca z Gwiazdami", to jesienią pojawią się w komplecie na nagraniach tego show. Taką informację przekazał PAP Life dział PR telewizji Polsat, który poinformował nas, że wszystkie gwiazdy potwierdziły swój udział w jesiennej kontynuacji tego programu.
11. edycja tanecznego show wystartowała 6 marca, lecz ze względu na pandemię covid-19 została zawieszona zaledwie po dwóch odcinkach. Już ostatni z nich odbył się w studiu bez udziału publiczności, a informacja o przerwie zasmuciła zarówno uczestników, jak i fanów.
Niektórzy z nich obawiali się, że nie wszystkie gwiazdy, z uwagi na inne plany zawodowe, będą mogły znowu zatańczyć w programie, gdy zostanie wznowiony jesienią. Jedną z takich osób była m.in. Sylwia Lipka, która na jesień miała już zaplanowaną trasę koncertową. Wokalistka w jednej z relacji na Instagramie, którą prowadziła pod koniec kwietnia, uspokoiła jednak fanów, że udało jej się przesunąć terminy koncertów tak, by móc wziąć udział w kolejnych występach w "Tańcu z Gwiazdami.
Choć na razie wszyscy uczestnicy potwierdzili swoją dyspozycyjność, Polsat zastrzega, że czas jest specyficzny i jeszcze wszystko może się zdarzyć. Równocześnie fani z niepokojem śledzą losy Sylwii Madeńskiej i Mikołaja Jędruszczaka, którzy są parą nie tylko na parkiecie, ale i w życiu prywatnym.
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o kryzysie w ich związku, a sami zainteresowani potwierdzili ten fakt w relacji na Instagramie. "Bardzo się kłóciliśmy. Okazało się, że tak jak często o tym wspominaliśmy, różnica charakterów jest przeogromna. Podczas kwarantanny ta różnica charakterów bardzo, bardzo się uwypukliła. Mieliśmy siebie dość" - wyznała Madeńska.
Oboje uspokoili jednak fanów, że decyzja o rozstaniu nie zapadła, a oni sami od jakiegoś czasu chodzą na terapię dla par.