"Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy": Bez mieczy świetlnych w amerykańskich kinach
Największe sieci kinowe w Stanach Zjednoczonych wydały oficjalny zakaz wnoszenia mieczy świetlnych i innych atrap broni na pokazy filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy".
Amerykańscy kinomani znani są z zamiłowania do przebieranek podczas premier największych hitów. Tym razem będą musieli obejść się smakiem. Największe sieci kinowe wydały w ostatnich dniach oświadczenia, w których ogłaszają wprowadzenie restrykcji w kontekście ubioru widzów na swoich seansach.
Sieci AMC i Cinemark wydały kategoryczny zakaz wpuszczania widzów, którzy mają na sobie maski. W oświadczeniu wydanym przez AMC czytamy: "AMC nie zezwala na wnoszenie atrap broni i innych przedmiotów, które mogłyby spowodować niepokój wśród innych widzów. Każdy widz może oczywiście przyjść na seans przebrany, ale noszenie masek jest niedozwolone. W skrócie, wyłącz swój miecz świetlny i zostaw w domu swój miotacz wraz z maską Lorda Vadera".
Zakaz wydaje się uzasadniony. W Stanach Zjednoczonych regularnie dochodzi do strzelanin podczas seansów kinowych. 20 lipca 2012 roku w trakcie pokazu filmu "Mroczny Rycerz powstaje" uzbrojony napastnik zastrzelił 12 osób w miejscowości Aurora w stanie Kolorado.
Prawo stanu Arizona nie zabrania jednak noszenia broni palnej w kinie. Oznacza to, że do sali kinowej w Phoenix będzie można wnieść Colta, tylko pod warunkiem zdjęcie z siebie maski Mistrza Yody.
