Cezary Mocek nie żyje. Marta Manowska żegna bohatera "Sanatorium miłości"
We wzruszającym wpisie na Instagramie Marta Manowska pożegnała Cezarego Mocka. Jeden z bohaterów "Sanatorium miłości" zmarł 19 lutego 2019 roku. Miał 67 lat.
Cezary Mocek przebywał w szpitalu z powodu zapalenia płuc. Zmarł we wtorek, 19 lutego 2019 roku.
Był jednym z bardziej lubianych i barwnych kuracjuszy w programie "Sanatorium miłości".
Marta Manowska we wzruszającym wpisie na swoim Instagramie i na Facebooku pożegnała jednego z bohaterów produkcji TVP.
"Czaruś. Kochanie. Byłeś jednym z najcudowniejszych ludzi jakich w życiu poznałam. Zawsze uśmiechnięty, pełen energii, dowcipny jak nikt. Kopalnia wiedzy, doświadczeń, pomysłów i anegdot. Ale przede wszystkim byłeś wrażliwym, dobrym i pięknym człowiekiem" - napisała Marta Manowska.
"Mój telefon jest pełen wiadomości i pięknych sentencji od Ciebie. Tak bardzo wierzyłeś w miłość. 'Jakby człowiek bal się miłości, to jakby bal się żyć'. Kocham Cię. Twoja Martynka".
Informacja o śmierci Cezarego Mocka pojawiła się na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
"Z niewypowiedzianym żalem chcielibyśmy poinformować o odejściu od nas Cezarego Mocka, jednego z dwunastu uczestników programu Sanatorium Miłości" - brzmi komunikat.
"Cezary na każdym kroku udowadniał, jak był wyjątkowym i niepowtarzalnym człowiekiem. Szczerym, bezpośrednim, niezwykle ujmującym".
"To ktoś, kogo trudno było nie obdarzyć sympatią od pierwszej chwili, pierwszego spotkania. Cezary potrafił oczarować nie tylko swoich partnerów z programu, ale też jego ekipę oraz wszystkich tych, którzy mieli przyjemność i zaszczyt się z nim spotkać. Dzisiaj ból i smutek towarzyszy nam wszystkim".
"Odszedł ktoś, kto na długo pozostanie w naszej pamięci i naszych sercach. Dobranoc Cezary...".