Wycięli Lindsay Lohan
Występ Lindsay Lohan w amerykańskim serialu "Brzydula Betty" został ograniczony do ledwie czterech odcinków. Powodem "redukcji" jej kreacji miała być scysja na planie z odtwórczynią głównej roli - America Ferrerą.
Lindsay Lohan miała swoimi gwiazdorskimi wybrykami utrudniać pracę na planie "Brzyduli Betty", nie mogła także porozumieć się z odkryciem serialu - Americą Ferrerą.
"Na planie panował potworny bałagan. Lindsay pojawiała się na zdjęciach z całą świtą przyjaciół. Paliła 24 godziny na dobę, a kiedy skończyły się jej zdjęcia, trzeba było odmalować ściany jej przebieralni" - donosi plotkarski serwis PageSix.
"Odmawiała także pojawienia się na planie, dopóki America miała swoje zdjęcia - taki rodzaj demonstracji siły" - precyzuje PageSix.
Rzecznik Lohan potwierdził, że występ aktorki w serialu został lekko zredukowany, ale twierdzi, że powodem tej decyzji nie są niesnaski między dwoma gwiazdami. "Lindsay miała pojawić się w sześciu odcinkach, zobaczymy ją w czterech, ale świetnie bawiła się na planie serialu" - twierdzi rzecznik niesfornej gwiazdki.
Pozory przyzwoitości zachowuje też przedstawiciel Ferrery: "America jest wdzięczna, że mogła wystąpić u jej boku i twierdzi, że wszyscy powinni zobaczyć, jak świetne będą te odcinki".