Przystojni panowie, piękne panie
W najbliższą środę (30 kwietnia) na planie najnowszego serialu TVN - "Teraz albo nigdy!" padnie ostatni klaps. Według producentów "Teraz albo nigdy!" trafił głównie do kobiet.
"30 kwietnia, po 83 dniach zdjęciowych, zakończymy realizację zdjęć do pierwszych trzynastu odcinków serialu. Jak pokazują wyniki oglądalności historia siedmiorga przyjaciół nie rozczarowała publiczności. (...) Nie ukrywam, że wyniki te są miłym spełnieniem naszych oczekiwań - póki co odpukajmy w niemalowane!" - powiedziała producentka Dorota Chamczyk. "Teraz albo nigdy!" ogląda średnio 2,65 mln telewidzów, co plasuje serial na szóstym miejscu największych hitów TVN.
Chamczyk zwróciła też uwagę na to, że w serialu rozmiłowały się przede wszystkim panie. Nic dziwnego - przystojni mężczyźni, piękne dziewczyny, zawirowania miłosne, komplikacje życiowe. Czyli wszystko to, co kobiety lubią najbardziej.
Przed fanami serialu jeszcze osiem odcinków pierwszej serii "Teraz albo nigdy!". Potem pozostanie im czekać na możliwy, równie fascynujący ciąg dalszy...
Barbara (Katarzyna Maciąg), wrażliwa romantyczka pracuje jako dziennikarka w kolorowym plotkarskim tygodniku. Związek z jej redakcyjnym kolegą Markiem (Adam Krawczyk) chyli się ku upadkowi. Jej przyjaciółka - Marta (Marta Żmuda Trzebiatowska), to pragmatyczna, energiczna i zaradna farmaceutka. Jest związana z Robertem (Bartek Kasprzykowski) od pięciu lat. Ich małżeństwo przeżywa kryzys, choć Robert zdaje się tego nie zauważać.
Z kolei Julia (Agata Buzek), młoda wdowa, która po tragicznej śmierci męża właśnie wróciła z USA, od nowa próbuje ułożyć sobie życie. Jej dawny optymizm i wiara w to, że wszystko ułoży się wspaniale, na razie głęboko się schowały. Paletę bohaterów urozmaica postać Andrzeja (Mateusz Damięcki), studenta dorabiającego w nocnych klubach jako tancerz. Bilet na Maderę otrzymuje od swojego kolegi Marcina (Jan Wieczorkowski), który jako dziennikarz radiowy zmuszony jest poprowadzić sylwestrową audycję.
Natomiast Michał (Rafał Królikowski) osiągnął duży sukces zawodowy, ale praca nie daje mu satysfakcji. Pragnie odejść z korporacji i poświęcić się swojej prawdziwej pasji. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce stanie na ślubnym kobiercu z Jolą (Olga Bołądź).
Jak ułożą się losy tych młodych ludzi? Czy spełnią się ich marzenia o miłości i przyjaźni?
"Teraz albo nigdy!" możemy oglądać w niedziele o 21:30.
