Oscary na żywo w INTERIA.PL
Tegoroczna rywalizacja o Oscary będzie wyjątkowo zacięta. O miano najlepszego filmu walczą głównie "Gladiator" (12 nominacji) i "Przyczajony tygrys, ukryty smok" (10 nominacji). Według większości amerykańskich krytyków, w kategorii najlepsza aktorka i najlepszy aktor zdecydowanymi faworytami są Julia Roberts i Russell Crowe. Czy te prognozy się spełnią, będzie można przekonać się już w poniedziałek, 26 marca, nad ranem naszego czasu, w trakcie samej ceremonii. Relację na żywo z tej uroczystości przeprowadzi INTERIA PL.
Dla Julii Roberts, odtwórczyni tytułowej roli w filmie "Erin Brockovich", jest to już trzecia nominacja - wcześniejsze to "Stalowe magnolie" i "Pretty Woman". Nominacje w kategorii "Najlepsza aktorka" zdobyły również: Ellen Burstyn, Juliette Binoche, Laura Linney i Joan Allen. Roberts zagrozić może chyba jedynie Ellen Burstyn, która stworzyła przejmującą kreację w filmie Darrena Aronofsky'ego "Requiem dla snu". 68-letnia aktorka przeżywa obecnie prawdziwy renesans popularności.
Sporo mówi się również o szansach Juliette Binoche ("Chocolat"), która ma już na swoim koncie Oscara za rolę drugoplanową w "Angielskim pacjencie". Aktorka wkrótce wystąpi w filmie poświęconym postaci XV-wiecznego malarza Fra Filippo Lippi.
Faworytem wśród aktorów jest zdecydowanie filmowy "Gladiator", Russell Crowe, który już rok temu uzyskał nominację za rolę w filmie "Informator".
Jego największym rywalem może okazać się hiszpański aktor Javier Bardem. Rola kubańskiego pisarza w "Before Night Falls", której zawdzięcza nominację, została już nagrodzona na festiwalu w Wenecji.
Do nagrody Akademii jest nominowany także dwukrotni laureat Oscara Tom Hanks - tym razem za film "Cast Away. Poza światem".
Mniejsze szanse na statuetkę mają zdaniem krytyków Ed Harris ("Pollock") i Geoffrey Rush. Harris ("Zatrute pióro").
Statuetki za reżyserię nie będzie tak łatwo przyznać w tym roku. Mówi się, że ostatecznie batalia rozegra się pomiędzy trójką nominowanych - Ridley'em Scottem ("Gladiator"), Angiem Lee i Stevenem Soderberghiem (podwójna nominacja, za "Erin Brockovich" i "Traffic").
Jeśli chodzi o nagrodę w kategorii "Najlepszy film nieanglojęzyzny", zaskoczeniem byłoby, gdyby nie otrzymał jej słynny tajwański obraz Anga Lee "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Rywalizacja może okazać się ciekawa, gdyż po raz pierwszy od wielu lat zdarzyło się, iż ten sam film nominowano w kategoriach "Najlepszy film" i "Najlepszy film nieanglojęzyczny".
Aby poznać wyniki tegorocznej rywalizacji o Oscary, zapraszamy na nasze strony, na których przeprowadzimy bezpośrednią relację z 73. ceremonii wręczenia tych nagród. Początek o godz. 3.30.
W Los Angeles będą również korespondenci radia RMF FM, Piotr Metz i Grzegorz Jasiński, a z krakowskiego studia RMF specjalny program poprowadzi Andrzej Sołtysik.
Przypominamy, iż do momentu rozpoczęcia uroczystości, trwa nasz oscarowy konkurs, w którym można wygrać wiele cennych nagród.
Zajrzyj na naszą "oscarową stronę"!
