Olga Borys: "Och, Feliks!"
Olga Borys jako mała dziewczynka z wypiekami na twarzy oglądała film "Och! Karol" z Janem Piechocińskim w roli głównej. Pan Jan był wtedy aktorem szalenie popularnym, zwłaszcza wśród kobiet. 10-letnia Olga nie miała wówczas najmniejszego pojęcia, że po 24 latach zagra u boku gwiazdora, w dodatku jego kochankę.
Leokadia, bo tak nazywa się jej bohaterka, to urzędniczka biurowa zakochana w Feliksie (Jan Piechociński). O względy Feliksa walczy z Moniką Ziębą (Izabela Trojanowska).
"Feliks oszukuje zarówno Leo, jak i Monikę. Gdy moja bohaterka odkrywa jego kłamstwa i krętactwa, dochodzi do awantury. Leo szantażuje Feliksa i każe mu zerwać z Moniką" - opowiada Olga Borys.
Przy okazji aktorka zdradza, że rola którą gra w "Klanie" jest interesująca, bo... Leo jest jej absolutnym przeciwieństwem.
"Prywatnie zupełnie inaczej się ubieram. Uwielbiam ciuchy sportowe, wygodne, a na planie wciąż mam sztywne garniturki. Poza tym nigdy nie byłabym w stanie zakochać się w facecie w wieku moich rodziców" - wylicza aktorka.