"M jak miłość": Zrywa zaręczyny
Krystyna Filarska (Hanna Mikuć) postanowi uporządkować swoje życie uczuciowe i związać się z dawnym narzeczonym Julkiem (Mariusz Żarnecki). Wojciech Marszałek (Emilian Kamiński) znów zacznie pić na umór...
Mama Kingi Zduńskiej i ojciec Madzi Marszałek planowali wspólną przyszłość. Nie dość, że zamieszkali pod jednym dachem, to jeszcze Wojtek poprosił Krystynę o rękę. Filarska powiedziała "tak", a ustalenie daty ślubu było tylko kwestią czasu. Niestety, ich związek to już przeszłość...
O tym, że Krystyna zerwała z Wojciechem, dowiemy się w odcinku 717. W rozmowie z Kingą, Filarska sama się do tego przyzna. Szczerze opowie historię swojej miłości do Julka (Mariusz Żarnecki).
"Ostatnio znów byłam nad morzem" - wyzna Filarska córce.
Oczywiście pretekstem kolejnej wizyty Krystyny w Gdyni będzie spotkanie z przystojnym narzeczonym sprzed lat. Co Kinga na te rewelacje? Będzie jej wstyd za mamę. Tym bardziej, że w grę wchodzi przecież krzywda ojca jej najlepszej przyjaciółki.
Stosunki Krystyny z córką staną się jeszcze bardziej napięte po niefortunnym i kompletnie nieplanowanym spotkaniu w galerii handlowej. Kinga razem z Majką (Laura Samojłowicz) wybierze się na polowanie na nowe ciuchy. Przez przypadek wpadnie na matkę w towarzystwie Julka. Krystyna oficjalnie ich sobie przedstawi. Gdy zostaną same, Kinga zrobi matce wymówki.
"Nie podoba mi się sposób, w jaki bawisz się uczuciami Marszałka" - powie prosto z mostu.
Jednak Filarska nie będzie miała sobie nic do zarzucenia. Poczuje też wielki żal do córki, że nie cieszy się z jej szczęścia. A zrozpaczony Marszałek wróci do dawnego nałogu. Kiedyś się rozpił z powodu odejścia żony, teraz - narzeczonej. Któregoś dnia pijany w sztok pojawi się w domu na Deszczowej. Będzie się wypłakiwał Kubie Zioberowi (Przemysław Cypryański) w mankiet, że Krystyna zniszczyła mu życie.
"Wszystkie baby to świnie" - oświadczy mu w obecności Ali (Julia Pietrucha).
"Dobrze ci radzę: lepiej trzymaj się od nich z daleka i nigdy więcej się nie żeń" - doda.
Warto wiedzieć, że w prawdziwym życiu, Mariusz Żarnecki, czyli serialowy Julek, jest mężem aktorki Beaty Buczek-Żarneckiej, odtwórczyni roli Bożeny Chojnackiej, matki Majki w sadze rodu Mostowiaków. Na co dzień oboje mieszkają i pracują w Gdyni. Są związani z Teatrem Miejskim im. Witolda Gombrowicza. Co ciekawe, nigdy wcześniej nie mieli okazji pracować w tym samym serialu. To ich pierwszy raz.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych serialach i podyskutować o nich, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl.
Więcej informacji znajdziecie w "Świecie seriali".