Kłopoty serialowych bliźniaków
Trudne chwile czekają bohaterów serialu "M jak miłość". Bracia Zduńscy, w których wcielają się bliźniacy Marcin i Rafał Mroczek, mają prawdziwy dar pakowania się w kłopoty.
Paweł (Rafał Mroczek) wciąż wikła się w nowe związki. Nie potrafi zdecydować, z kim chciałby się związać. W dodatku nie może zapomnieć o Magdzie (Anna Mucha)...
Kwitnie jego romans z Mirką, ale "z tej mąki nigdy nie będzie chleba". Co innego Majka. Jednak dziewczyna, po śmierci ojca, nie chce angażować się uczuciowo. Wpada w depresję, z której ratuje ją Zduński. Do swojego wybawcy nastawia się jednak negatywnie, gdy wychodzi na jaw, że do udzielenia pomocy nakłoniła go nie miłość, ale gorąca prośba jej matki.
Z kolei na Deszczowej - u Kingi i Piotrka Zduńskich (Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek) - zostaje zakończony casting na opiekunkę dla Lenki. Nieoczekiwanie okazuje się, że dziewczynką będzie zajmował się... tatuś. Piotrek stracił pracę w "Oazie", a to oznacza, że do pracy wraca Kinga.
Już pierwszego dnia dochodzi jednak do ostrej wymiany zdań pomiędzy Zduńską a Mirką. Kinga jest zazdrosna o swojego męża i nie podoba jej się, że szefowa zwraca się do niego: "Kotku". Zdenerwowana każe Mirce trzymać się od Piotrka z daleka. Nieoczekiwanie, zamiast nagany, zyskuje u bizneswoman... szacunek. Na krótko... Mirka ma pretensje do Kingi, że zamiast pracować, cały czas rozmawia przez telefon z Piotrkiem, który do niej dzwoni co pięć minut...
Więcej informacji - nie tylko na temat "M jak miłość" - można znaleźć w dwutygodniku "Świat Seriali".