Kłamstwa w "Barwach szczęścia"
Dominika (Karolina Chapko) zafascynowała Kamila (Kamil Półtorak), sympatycznego chłopaka z klubu fitness. Wydaje mu się, że jest coraz bliżej spełnienia marzeń.
Dziewczyna umówi się z nim na wycieczkę. Ale kiedy rano Kamil zadzwoni do jej drzwi, Dominika nie będzie sama.
Jej gość zachowa się tak, jakby był zazdrosny. Zacznie wypytywać, z kim dziewczyna ma spotkanie? Dlaczego tak wcześnie? Odpowiedzią będzie najpierw wzruszenie ramion, a potem kilka słów rzuconych z lekką irytacją.
"Mam swoje życie" - powie Dominika.
"Chyba się nie dziwisz? Czy ja pytam, co robisz na co dzień w Krakowie, z żoną? Nie. Ty też mnie nie pytaj. I nie psujmy tego, co jest między nami" - doda.
Wychodzący mężczyzna minie Kamila w drzwiach i obrzuci go kpiącym spojrzeniem. Chłopak będzie zdezorientowany. Czy to rywal? Ale w tym wieku?
Dominika jednak szybko opanuje sytuację.
"Wejdź! Przepraszam, nie jestem jeszcze gotowa. To wszystko przez ojca" - skłamie z czarującym uśmiechem.
"Zawsze sobie wybierze najmniej odpowiednią porę, żeby mnie odwiedzić, jak się spieszę albo mam gości!" - będzie brnęła w zaparte.
Czy Kamil pozna prawdę o przyjaciółce? Czy domyśli się, że go okłamuje i prowadzi podwójne życie? A jeśli tak, to czy będzie umiał jej wybaczyć?
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zaglądnij na wortal Świat seriali.pl
Więcej czytaj w "Tele Tygodniu"