10 lat "Na dobre i na złe"
Setki aktorów, tysiące statystów i miliony widzów. Emocje towarzyszace trudnym operacjom i sercowym rozterkom bohaterów. Najpopularniejszy polski serial medyczny "Na dobre i na złe" obchodzi swój jubileusz.
Członkom ekipy i miłośnikom serialu trudno uwierzyć, że to już 10 lat. A jednak! 7 listopada 1999 roku został wyemitowany pierwszy odcinek.
Do tej pory w "Na dobre i na złe" wystąpiło 1565 aktorów i około 20 tys. statystów. Dr Burski przeprowadził 574 operacje. Obejrzenie wszystkich odcinków zajęłoby 319 godzin.
"Dziesięć lat to bardzo dużo" - mówi serialowa Zosia, czyli Małgorzata Foremniak.
I dodaje: "Wiele nieprawdopodobnych chwil, wzruszeń, płaczu, złości. Bardzo dużo ludzkich emocji. Stworzyło się wiele par i wśród bohaterów i ludzi, którzy tu pracują. Narodziło się wiele dzieci. Niektórych straciliśmy na zawsze. To co się działo na planie przed kamerą, splatało się z tym, co się działo za kamerą. To była taka jedna wielka rodzina, jeden wielki, bardzo długi film. Było wiele wzruszających scen dotyczących różnych przypadków chorobowych. W całej gonitwie tego serialu stało się coś magicznego".
Gwiazdy "Na dobre i na złe" wspominają najciekawsze wydarzenia z planu serialu:
"Do dziś pamiętam pierwszą scenę z Arturem Żmijewskim" - wspomina Radosław Krzyżowski. "Zostałem rzucony na głęboką wodę. Nie miałem pojęcia, jakie wziąć narzędzia. Jak je trzymać? A tu od razu zabieg, skalpel, szycie chirurgiczne..." - dodaje serialowy doktor Sambor.
Co czeka nas w jubileuszowym odcinku, emitowanym dziesięć lat po premierze?
W Leśnej Górze pojawi się tajemnicza, nadwrażliwa i zamknięta w sobie dama (Barbara Bursztynowicz). A profesor Tadeusz Zybert (Marian Opania) ze zdumieniem odkryje w sanatorium, że jest osaczony przez zainteresowane nim panie.
"Podsumowanie byłoby konieczne, gdybyśmy my i widzowie mieli siebie dosyć" - mówi wiodąca scenarzystka serialu Agnieszka Krakowiak - Kondracka.
"Ale tak nie jest. Cieszy mnie, że serial, który od tak dawna jest na ekranie, ma dalej opinię świeżego, a widzowie co tydzień obdarzają nas zaufaniem, siadając przed telewizorami" - dodaje.
Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"