Młodzi aktorzy o polskim kinie

Laureata nagrody poznamy 8 listopada.

Na konferencji byli obecni m.in. organizatorzy nagrody - prezes Fundacji "KINO" Jacek Cegiełka i redaktor naczelny miesięcznika "KINO" Andrzej Kołodyński - oraz nominowani w tym roku aktorzy: Urszula Grabowska za rolę w filmie "Joanna", Agnieszka Grochowska za role w filmach "Nie opuszczaj mnie" i "Trzy minuty. 21:37", Mateusz Kościukiewicz za rolę w filmie "Matka Teresa od kotów", Wojciech Zieliński za role w filmach "Chrzest" i "Huśtawka". Magdalena Boczarska, nominowana za rolę w filmie "Różyczka", nie mogła być obecna na konferencji z powodu obowiązków zawodowych.

Spotkanie stało się przyczynkiem do interesującej dyskusji na temat filmowych ról nominowanych aktorów i kondycji współczesnego polskiego kina.

"Ta nagroda obrazuje, że coraz lepiej dzieje się w polskim kinie: młodzi aktorzy dostają ciekawsze scenariusze i wyraziściej zaznaczają swoją obecność" - powiedziała Agnieszka Grochowska. Znaczenie scenariusza przy wyborze i konstrukcji roli podkreślali też pozostali aktorzy.

"To była praca na bardzo dobrym tekście, z precyzyjnym rysunkiem psychologicznym postaci i mocnym ładunkiem emocjonalnym" - wspominała pracę nad "Joanną" Urszula Grabowska.

Mateusz Kościukiewicz przyznał, że film Pawła Sali ("Matka Teresa od kotów") kosztował go tak dużo energii i emocji, że... nie chce go pamiętać. "Obejrzałem go tylko raz, na festiwalu w Karlowych Warach. Choć pracując nad rolą, starałem się bronić swojej postaci".

Wojciech Zieliński, nominowany za role w "Huśtawce" i "Chrzcie" stwierdził, że nie chciałby być na miejscu żadnego ze swoich bohaterów. "Bohater Huśtawki jest w tzw. konflikcie tragicznym: co by nie zrobił, będzie źle. Podobnie jak Michał ze Chrztu, który niczym chory na raka, jest z góry skazany na śmierć".

Z kolei Agnieszka Grochowska ucieszyła się z podwójnej (i już trzeciej!) nominacji, bo "Role w Nie opuszczaj mnie i Trzech minutach... są skrajnie różne. To dwa bieguny pokazujące, że mogę zagrać i lekką, i pogmatwaną psychologicznie postać".

Laureata Nagrody Jury (powoływanego rokrocznie spośród osobistości świata kultury) poznamy podczas uroczystej gali, która odbędzie się 8 listopada w Multikinie Złote Tarasy w Warszawie. Drugie, równorzędne z Nagrodą Jury, wyróżnienie przyzna także publiczność, która do 31 października głosuje na stronie: www.NagrodaCybulskiego.pl.

Podczas gali zostanie również wręczona Nagroda im. Bolesława Michałka dla najlepszej książki filmowej 2009 roku.

W tym roku zostały nominowane następujące pozycje:
- Adam Garbicz, "Kino, wehikuł magiczny. Podróż piąta 1974-81",
- Tadeusz Lubelski, "Historia kina polskiego. Twórcy, filmy, konteksty",
- Paweł Sitkiewicz, "Małe wielkie kino. Film animowany od narodzin do końca okresu klasycznego",
- Łucja Demby, "Harmonia świata. Twórczość Nikity Michałkowa",
- Krzysztof Loska, "Poetyka kina japońskiego. Tom 1".

Laureat Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego (nagroda jury) otrzyma statuetkę projektu Pawła Althamera, jednego z najciekawszych artystów średniego pokolenia, a zdobywca Nagrody im. Bolesława Michałka - pracę Piotra Dumały, wybitnego twórcy filmów animowanych. Nagrody pieniężne dla obu laureatów finansuje Polski Instytut Sztuki Filmowej, a zwycięzca plebiscytu publiczności otrzyma nagrodę rzeczową ufundowaną przez firmę Villeroy&Boch.

Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego jest przyznawana od 1969 roku. W 2005 roku po 10-letniej przerwie reaktywowała ją Fundacja "KINO" (wydawca miesięcznika "KINO"). Wśród jej laureatów są takie sławy, jak Krystyna Janda, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Maja Komorowska, Dorota Segda, Joanna Szczepkowska, Bogusław Linda, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Majchrzak, Daniel Olbrychski czy Zbigniew Zamachowski, a w ostatnich latach: Marcin Dorociński, Borys Szyc, Maja Ostaszewska, Sonia Bohosiewicz, Maciej Stuhr, Eryk Lubos i Agata Buzek.

Portal INTERIA.PL jest patronem medialnym Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego.