James Toback oskarżony o molestowanie seksualne przez 38 kobiet
W 2018 r. duża grupa kobiet na łamach "Los Angeles Times" oskarżyła Jamesa Tobacka, nominowanego do Oscara za scenariusz do filmu "Bugsy", o molestowanie seksualne. Teraz 38 kobiet złożyło przeciwko 78-latkowi wspólny pozew do Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork.
W pozwie, do którego dotarł serwis Page Six, kobiety oskarżające Jamesa Tobacka twierdzą, że reżyser "wykorzystywał swoją reputację, władzę i wpływy w branży rozrywkowej", aby "zwabić młode kobiety poprzez oszustwo, przymus, siłę i zastraszanie do kompromitujących sytuacji, w których bezprawnie je więził, wykorzystywał seksualnie, napadał i/lub dokonywał ich pobicia".
Toback twierdził wcześniej, że jest niewinny. "Pomysł, że mógłbym zaoferować komuś rolę z jakiegokolwiek innego powodu niż to, że on lub ona są najlepsi spośród tych, których znalazłem, jest dla mnie obrzydliwy" - stwierdził na łamach magazynu "Rolling Stone".
Chociaż zarzucane Tobackowi czyny rozciągają się na przestrzeni 38 lat, domniemane ofiary postanowiły podjąć działania prawne właśnie teraz, gdyż "w sposób wyraźny lub pośredni grożono im, że zostaną umieszczone na czarnej liście w branży". A nawet sugerowano im, że "zostaną fizycznie skrzywdzone lub zabite, jeśli nie zachowają milczenia w kwestii wykorzystania seksualnego, którego doświadczyły". Toback miał przy tym powoływać się na kontakty z mafią.
Prokuratura okręgowa hrabstwa Los Angeles postanowiła nie ścigać reżysera w 2018 r. ze względu na przedawnienie. Z kolei w stanie Nowy Jork w tym roku przyjęto "Ustawę o dorosłych ofiarach przestępstw", która umożliwia składanie pozwów ofiarom przestępstw na tle seksualnym, bez względu na datę domniemanej przemocy seksualnej.
