"Hania" dzieli dziennikarzy
Film "Hania" w reżyserii Janusza Kamińskiego - znanego operatora, zdobywcy dwóch Oscarów - zaprezentowano w środę dziennikarzom na festiwalu w Gdyni. Kamiński jest również autorem zdjęć do tego filmu. Muzykę skomponował inny laureat Oscara, Jan A.P. Kaczmarek. Główne role zagrali Agnieszka Grochowska i Łukasz Simlat. Opinie dziennikarzy na temat "Hani" były bardzo podzielone.
"Hania" to jeden z 22 obrazów walczących w tym roku o najważniejszą nagrodę festiwalu filmowego w Gdyni - Złote Lwy dla najlepszego polskiego filmu.
Film Kamińskiego - opowieść o emocjonalnym dojrzewaniu ludzi i o wielkiej sile miłości - wielu dziennikarzy oceniło jako bardzo wzruszający. Inni byli zdania, że niektóre ze scen są naiwne i po
hollywoodzku przesłodzone, a opowiedziana w filmie historia - niespójna. Nie wszystkim podobało się, że film zrealizowano w stylu charakterystycznym dla kina amerykańskiego.
Kamiński, który w 1981 roku wyemigrował z Polski do USA i tam robił karierę, "to filmowiec uformowany przez kinematografię amerykańską i pracujący według standardów amerykańskich" -
argumentował producent filmu, Juliusz Machulski.
Janusz Kamiński nie mógł przyjechać na festiwal, ponieważ jest zajęty pracą na planie czwartego filmu z cyklu "Indiana Jones" w reżyserii Stevena Spielberga. Powód swej nieobecności w Gdyni
wyjaśnił w liście do dziennikarzy, który w jego imieniu odczytał Machulski.
Oprócz Agnieszki Grochowskiej i Łukasza Simlata, w "Hani" zagrali m.in. Bartek Kasprzykowski, Małgorzata Kożuchowska i Halina Łabonarska.
Centralną postacią filmu jest młody mężczyzna, Wojtek (Simlat). Jego żona, Ola (Grochowska), chce mieć dziecko. Wojtek nie odczuwa takiej potrzeby. Uważa, że nie jest emocjonalnie przygotowany do roli ojca. Zdeterminowana Ola zaprasza do ich mieszkania na okres Bożego Narodzenia małego chłopca z domu dziecka, Kacpra. Kacper opowiada Wojtkowi i Oli o pewnej tajemniczej Hani. Film zrealizowano na podstawie scenariusza Andrzeja Gołdy. Uroczystą premierę "Hani" zaplanowano na 30 listopada. Film trwa 108 minut.
Kamiński jest laureatem dwóch Oscarów - za zdjęcia do filmów wyreżyserowanych przez Stevena Spielberga: "Listy Schindlera" i "Szeregowca Ryana". W 2000 r. sam zajął się reżyserią - zrealizował horror "Stracone dusze" z Winoną Ryder w roli głównej, film produkcji amerykańskiej.
32. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych trwa od poniedziałku, zakończy się w sobotę.