Reklama

Platynowe Lwy dla Morgensterna

Janusz Morgenstern otrzyma podczas 35. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Platynowe Lwy, nagrodę za całokształt dokonań twórczych - poinformowało biuro prasowe imprezy.

"Wybitna postać polskiej kinematografii, reżyser, scenarzysta i producent, kierownik artystyczny Studia Perspektywa" - tak określono laureata w specjalnym komunikacie prasowym.

Karierę reżyserską rozpoczął Morgenstern od bardzo wysoko ocenionego filmu - "Do widzenia, do jutra" (1960), poruszającej opowieści o poszukiwaniu miłości ze Zbigniewem Cybulskim i Teresą Tuszyńską w rolach głównych. Jej scenariusz napisali Cybulski, Bogumił Kobiela i Wilhelm Mach.

Kolejny film Morgensterna - "Jowita" (1967) - jest ekranizacją doskonałej powieści Stanisława Dygata pt. "Disneyland"; scenariusz na podstawie książki Dygata napisał Tadeusz Konwicki. W filmie wystąpili Daniel Olbrychski, Barbara Kwiatkowska, Kalina Jędrusik i Zbigniew Cybulski.

Reklama

Bohater "Jowity" to młody, bardzo zdolny i popularny lekkoatleta, Marek Arens. Marek odnosi sukcesy, ludzie wiążą z nim wielkie nadzieje; on sam nie czuje jednak pasji do sportu. Pewnego dnia na balu maskowym poznaje dziewczynę, która przedstawia się jako Jowita. Marek nie może zobaczyć całej twarzy Jowity - widzi tylko jej wielkie, czarne oczy. Od tamtej chwili, choć związany z inną kobietą, rozsądną i poważną Agnieszką, nie może przestać myśleć o Jowicie. Zaczyna jej szukać.

W głównych rolach w "Trzeba zabić tę miłość" (1972) wystąpili Jadwiga Jankowska-Cieślak i Andrzej Malec. Zagrali Magdę i Andrzeja, młodych ludzi, którzy wchodzą w dorosłe życie i przeżywają pełną trudności miłość. W jednej ze scen Magda widzi coś dramatycznego: dozorca pobliskiego baraku przymocowuje do szyi psa - przybłędy, który był jego towarzyszem - ładunek trotylu, następnie przywiązuje psa do drzewa, a sam ucieka do szopy; jednak pies zrywa sznur i biegnie za swym panem.

Wśród ukochanych przez publiczność dzieł Morgensterna - obok słynnych seriali "Stawka większa niż życie" (1967-68, którą reżyserował wspólnie z Andrzejem Konicem), "Kolumbowie" (1970) i "Polskie drogi" (1977) - szczególne miejsce zajmuje "Żółty szalik", który Morgenstern wyreżyserował w 2000 r. na podstawie scenariusza Jerzego Pilcha; w tym poruszającym filmie główną rolę - alkoholika - zagrał Janusz Gajos.

Morgenstern urodził się 16 listopada 1922 r. w miejscowości Mikulińce (dzisiejsza Ukraina). Ukończył reżyserię na łódzkiej "filmówce". Pierwsze zawodowe kroki stawiał pod okiem innych twórców, m.in. na planie filmów Andrzeja Wajdy: "Kanał" - gdzie zajmował się współpracą reżyserską i "Popiół i diament" - gdzie pracował jako drugi reżyser. To jego pomysłem była słynna scena z płonącymi kieliszkami ze Zbigniewem Cybulskim i Adamem Pawlikowskim.

W ubiegłym roku Platynowe Lwy na festiwalu w Gdyni otrzymali: Kazimierz Kutz i Jerzy Hoffman.

Tegoroczny festiwal będzie wyjątkowy

Tegoroczny Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni będzie wyjątkowy. 35. edycja najważniejszego dla polskiego filmu wydarzenia nie odbędzie się jesienią. Decyzją Komitetu Organizacyjnego, w skład którego wchodzi m.in. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polski Instytut Sztuki Filmowej i Stowarzyszenie Filmowców Polskich, festiwal został przeniesiony na maj.

Chociaż od wrześniowego wydarzenia minęło tylko osiem miesięcy, do Konkursu Głównego zgłoszonych zostało 39 filmów. Spośród nich 15 zostanie pokazanych festiwalowej publiczności w ramach przeglądu Panorama Polskiego Kina, a 21 zakwalifikowało się do Konkursu Głównego. Podczas festiwalowego tygodnia oceniać je będzie siedmioosobowe jury, na czele z przewodniczącym - reżyserem Andrzejem Barańskim.

Po raz kolejny gdyński festiwal będzie miejscem debiutów - siedem konkursowych filmów to właśnie debiutanckie produkcje.

Oprócz Konkursu Głównego organizowany jest również Konkurs Kina Niezależnego i Konkurs Etiud Fabularnych Młodego Kina, podczas którego studenci i absolwenci szkół filmowych mogą poddać pod ocenę swoje pierwsze fabularne osiągnięcia. Filmy w tych dwóch konkursach oceniać będzie jury, którego przewodniczącym został reżyser Bartosz Konopka.

Z okazji trzydziestopięciolecia Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Muzeum Kinematografii w Łodzi przy współudziale Miasta Gdyni przygotowuje specjalną wystawę, która zostanie zaprezentowana w Muzeum Miasta Gdyni właśnie w maju. A na niej m.in. unikalne archiwalne zdjęcia, plakaty i kroniki festiwalowe.

Gdyński festiwal, chociaż poświęcony jest głownie polskiej kinematografii, promuje również osiągnięcia filmowe twórców innych krajów. W tym roku odbędzie się Przegląd Filmów Islandzkich i Przegląd Filmów Norweskich, a specjalną atrakcją będzie koncert Jan Garbarek Group. Wydarzenie wspiera Islandia, Liechtenstein oraz Norwegia poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

Nowym przedsięwzięciem w ramach FPFF jest konferencja pod hasłem "Literatura dla filmu". Festiwal będzie gościć około 50 prozaików i dramaturgów. Filmowcy będą mieli wyjątkową okazję do dyskusji i spotkań z piszącymi kolegami.

Najnowsza animacja Bagińskiego

Na otwarcie 35. FPFF w Gdyni odbędzie się pokaz specjalny: najnowszy film Tomasza Bagińskiego "Animowana Historia Polski" - do tej pory wyświetlany jedynie podczas ostatniej wystawy Expo w Szanghaju, w Pawilonie Polskim.

Z okazji jubileuszu filmowcy zostaną uwiecznieni na wyjątkowej wielkoformatowej fotografii, na której każdy będzie mógł się rozpoznać, a zdjęcie zostanie wykonane w technice 3D. Będzie to pierwsza tego typu fotografia na świcie.

Kształt 3D przybierze też jeden z odcinków Kroniki Festiwalowej, która powstaje każdego festiwalowego dnia i jest obrazem, tego co na festiwalu się dzieje.

Na zakończenie - długi czerwony dywan i wielka gala, podczas której poznamy tegorocznych laureatów. Gala odbędzie się wyjątkowo na gdyńskiej plaży, na specjalnie ustawionej estradzie pod wielkim namiotem. Pozwoli to gościć na rozdaniu nagród prawie wszystkie zaproszone osoby, których będzie blisko półtora tysiąca. Oczywiście, największy nawet namiot nie pomieści wszystkich widzów, których będzie około 50 tysięcy.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni tradycyjnie będzie miejscem filmowych pokazów, koncertów, wystaw, konferencji, emocjonujących dyskusji i debat. Początek już 24 maja.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy