Reklama

Magdalena Boczarska: "Mam świadomość, że pierwsza część była kultowa"

"Oczywiście są role, które zostawiają bardzo duży ślad i gdzieś potem oddychają na karku. To jest wyjątkowa sytuacja, że twórcy, producenci, reżyser postanowili na nowo dać szansę tym bohaterom, żeby się odnaleźli we współczesnej rzeczywistości i postanowili ich z tym zmierzyć. Mam świadomość, że pierwsza część była kultowa i widzowie będą nas z tego rozliczać i w tym kontekście takie dywagacje – na temat tego, jak zostały te losy poprowadzone – oczywiście mi towarzyszyły. […] Kiedy tworzyliśmy tę część, odpowiedź na to pytanie nie była nam potrzebna" - mówi Magdalena Boczarska w rozmowie z Arturem Zaborskim podczas 48. FPFF w Gdyni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Boczarska | Festiwal Filmowy w Gdyni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy