Paulina Pytlak: Jak zagrać dziewczynę z porażeniem mózgowym?
Dla Pauliny Pytlak rola w filmie Kingi Dębskiej „Święto ognia” jest pierwszoplanowym debiutem aktorskim. Aktorka przyznała w rozmowie z Interią podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, że z Kingą Dębską po raz pierwszy spotkała się właśnie w Gdyni podczas warsztatów w Gdyńskiej Szkole Filmowej. To właśnie wtedy reżyserka zaaranżowała nietypowy casting. - Powiedziała, że może bym chciała usiąść na wózek i spróbować zagrać dziewczynkę z porażeniem mózgowym. A ja jeszcze jako studentka chcąca wrażeń i kreacji aktorskich, które są dalekie od mnie, powiedziałam: „jasne” – Pytlak powiedziała w rozmowie z Interią. Co było największym wyzwaniem w roli dziewczyny z dziecięcym porażeniem mózgowym? - Najbardziej się stresowałam, że nie będę umiała tego znaleźć w ciele. Nie chciałam, żeby wyszła karykatura, chciałam zwyczajnie „być” tą osobą i nic nie grać – powiedziała Pytlak, ujawniając, że w trakcie przygotowań do roli przez trzy miesiące pracowała z choreografką Izabelą Chlewińską i dziewczyną z porażeniem mózgowym – Kasią Podstawką.