Ilona Krawczyńska: Gala 30-lecia Polsatu to dla mnie piękne zwieńczenie roku

6 grudnia w Teatrze Wielkim w Warszawie odbyła się uroczysta gala, podczas której Telewizja Polsat świętowała swoje 30-lecie. Na wydarzeniu nie zabrakło największych gwiazd stacji. Wśród gości pojawiła się również Ilona Krawczyńska, współprowadząca program "Farma" i zwyciężczyni ostatniej edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami".

- Bardzo dużo mojego życia było na planie Polsatu. Najpierw nagrywaliśmy program "Farma", następnie poprowadziłam galę Miss Polski, po czym od razu trafiłam na plan "Tańca z Gwiazdami". Prawie pół roku spędziłam w Polsacie - powiedziała Ilona Krawczyńska w rozmowie z Interią.

- Osoby, które oglądają Polsat widzą tylko te osoby, które są przed ekranem. A tak naprawdę w Polsacie pracuje ogrom ludzi, którzy tworzą tę telewizję. Zawsze staram się, żeby ludzie o nich pamiętali. Dzięki nim w pracy czuję się szczęśliwie. Z tymi osobami pracuje się w fantastyczny sposób - dodała.

- "Taniec z Gwiazdami" to jest szkoła życia. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Wiele mnie to kosztowało. To są kontuzje, to są wyrzeczenia, to jest tęsknota za najbliższymi. To jest program pełen wyrzeczeń, ale i pięknych nagród. Każde dobre słowo od jurorów, słowa uznania od widzów to jest to, co nas ładuje - przyznała.

- Nigdy nie zapomnę tej atmosfery. Wciąż mam kontakt z uczestnikami, przyjaźnimy się. Mamy cały czas kontakt - dodała.