Reklama

Złamana ręka Małaszyńskiego

Po niedawnym wypadku samochodowym na planie zdjęciowym, jeden z najpopularniejszych obecnie aktorów, Paweł Małaszyński, jest już na chodzie.

Co prawda, na plan na razie nie wrócił, ale za to udał się na spotkanie z fanami.

Ostatnio odwiedził nawet swoje rodzinne miasto, Białystok, gdzie znalazł czas na spotkanie z uczniami tamtejszej Specjalnej Szkoły Podstawowej. Oczywiście, najbardziej zadowolone były dziewczyny, które należą do najwierniejszych i najgorętszych fanek Małaszyńskiego.

Aktor poświęcił dzieciakom naprawdę sporo czasu, a w rozdawaniu autografów nie przeszkadzała mu nawet złamana na planie ręka.

Miejmy jedynie nadzieję, że na ręce się skończy. Małaszyński zapowiada bowiem, że po powrocie do zdrowia ma zamiar nadal sam występować w większości niebezpiecznych scen, bez pomocy kaskadera.

Reklama
MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy