Reklama

Z internetu do kina i telewizji?

Serial najpierw w internecie, potem w telewizji i to na dodatek legalnie? Taka praktyka zaczyna przekonywać coraz większe wytwórnie. W Polsce mamy swoją "Klatkę B", za granicą powstaje "Section 8".

Trudno "Sekcję 8" nazwać tradycyjnym serialem kryminalnym. Powstał na zlecenie studia Paramount. We wrześniu ma się pojawić pierwsze 12 odcinków, a każdy z nich będzie miał jedynie 6-9 minut. Premiera odbędzie się na amerykańskim portalu społecznościowym MySpace.

W kolejnych epizodach będą ginąć kolejni bohaterowie, a widzowie dostaną wskazówki dotyczące zabójców. To właśnie widownia zdecyduje o zakończeniu serii.

Ostatecznie wszystkie odcinki zostaną połączone w jeden półtoragodzinny film, który trafi do kin i telewizji. Będzie go dystrybuować holenderska firma odpowiedzialna m.in. za produkcję "Big Brothera" czy "Nieustraszonych". Film na podstawie "Sekcji 8" trafi również na DVD i iTunes.

Reklama

W Polsce mamy swoją "Klatkę B", która pojawiła się w wiosennej ramówce Polsat Play. Po raz pierwszy serial pojawił się w internecie. Opowiada historię studenta socjologii, który przygotowując pracę semestralną, trafił do pewnej klatki w wielkomiejskim bloku.

Wiadomo, że jeśli pomysł z przeniesieniem serialu z Internetu do telewizji sprawdzi się w Polsce (czytaj: będzie mieć odpowiednią oglądalność), to "Klatka B" przetrze szlaki dla innych tego typu produkcji.

Gazeta Wyborcza
Dowiedz się więcej na temat: telewizje | serial
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy