Reklama

Wstydliwa tajemnica "Chirurgów"

Były gwiazdor "Chirurgów", T.R. Knight oskarżył swoich byłych szefów o powolne usuwanie go z serialu przez stopniową redukcję jego obecności na ekranie.

Aktor ostatecznie opuścił serial medyczny pod koniec poprzedniej serii po miesiącach spekulacji dotyczących jego przyszłości w telewizyjnym hicie.

Knight twierdzi, iż został zmuszony do odejścia z serialu z powodu "komunikacyjnych kłopotów" z autorką serii, Shondą Rhimes i utrzymuje, że producenci zaczęli umniejszać jego rolę, aż w końcu poczuł, że nie ma innego wyjścia, jak tylko opuścić serial.

Knight przyznaje, iż cieszy się z zakończenia swojego 14-milionowego kontraktu trzy lata wcześniej, niż to było przewidywane, ponieważ teraz może znaleźć pracę, w której poczuje się "spełniony".

Reklama

"Po prostu przychodzi taki czas, kiedy staje się jasne, że najlepsze co można zrobić, to pójść dalej. Nie wydawało mi się, że wycofywanie mojej roli było tylko przejściowe. Dotąd jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby jedna z głównych postaci znikała tak, jak moja w poprzednim sezonie" - mówi w wywiadzie dla "Entertainment Weekly".

"Mnóstwo osób myśli, że chciałoby być na moim miejscu. Ale koniec końców muszę czuć, że praca daje mi satysfakcję - to dla mnie ważniejsze niż pieniądze".

Knight swoją pierwszą rolę po "Chirurgach" zagra w teatrze - ma już zaplanowane przedstawienia w Los Angeles i Nowym Jorku.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: serial | tajemnica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy