W serialu gra upiorną teściową
Anna Romantowska, znana widzom z takich seriali, jak: "Dom", "Matki, żony i kochanki" czy "Czas honoru", w nowej produkcji wciela się w... ducha nawiedzającego swoich krewnych.
Aktorka przyznaje, że bardzo lubi komedie obyczajowe, a właśnie do takiego gatunku można zaliczyć serial "Duch w dom".
- To serial zabawny i pełen wdzięku, ze szczyptą groteski i życiowych mądrości. Chciałabym, aby dobrze się go oglądało - twierdzi aktorka.
Propozycję zagrania ducha teściowej nawiedzającego serialową babcię Olę, artystka przyjęła z wielkim entuzjazmem.
- To przecież los na loterii. I to wygrany! Otrzymałam rolę, która kompletnie się wyłamuje z rozmaitych serialowych schematów - przekonuje Romantowska.
Aktorka nie ma problemów z zagraniem tego typu roli, ponieważ traktuje ją z przymrużeniem oka.
- A z pomocą moich partnerów, Marty Lipińskiej i Piotra Fronczewskiego wprost wybornie! - podkreśla gwiazda.
Helena, czyli duch w którego wciela się artystka, to postać dość apodyktyczna.
- Ten duch ma upiorny charakter. Lubi rządzić i narzucać swoje zdanie, komentuje wydarzenia, a nawet wtrąca się w sprawy rodziny. Sceny z babcią Olą, która kontaktuje się z m.in. z Heleną i Jerzym, są jednak przede wszystkim zabawne. Świat rzeczywisty jest mocno zaniepokojony jej zwidami. Zwłaszcza że duchy nieustannie depczą babci po piętach i generują kolejne konflikty. A celuje w tym upiorny duch teściowej - opowiada Romantowska.
Aktorka przyznaje, że zna niejedną historię o gościach z zaświatów, które usłyszała będąc małą dziewczynką. Obecnie jednak w duchy już nie wierzy.
- Pamiętam, jak dygotałam ze strachu pod kołdrą na koloniach, kiedy to ciemną nocą, razem z innymi małymi, przestraszonymi dziewczynkami, opowiadałyśmy sobie historie o duchach. Trzęsłam się, słuchając swoich zmyślonych opowieści - wspomina.
W serialu "Czas honoru" Romantowska wciela się natomiast w postać Sabiny, którą bardzo podziwia. Jej bohaterka pojawi się także w trzecim sezonie produkcji.
- Bałam się, że ta postać zginęła. Na szczęście okazało się, że żyje. Cieszę się, bo bardzo ten serial lubię. Sabina, która z dziećmi i mężem mieszka na terenie getta, to dzielna kobieta - podsumowuje aktorka.
Z Anną Romantowską rozmawiała Maria Ostrowska.
Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl