"Twój Vincent": Polski film faworytem do Oscara?

Animowany Vincent van Goigh ma twarz polskiego aktora Roberta Gulaczyka /materiały dystrybutora

Czy "Twój Vincent" w reżyserii Doroty Kobieli i Hugh Welchmana to faworyt do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Animowany? Takie pytania pojawiają się w amerykańskich mediach po premierze filmu w Stanach Zjednoczonych. Na polskie ekrany obraz trafi 6 października.

"The Hollywood Reporter" opublikował pierwsze przewidywania dotyczące nadchodzących Oscarów. "Twój Vincent" jest wymieniony jako faworyt w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Animowany, zostawiając w tyle filmy z serii "Lego" czy "Dzieciak rządzi". Twórcy polsko-brytyjskiej koprodukcji mają już na koncie nagrody Akademii - Hugh Welchman w 2008 roku otrzymał statuetkę za animowanego "Piotrusia i wilka".

Od czasu międzynarodowej premiery "Twojego Vincenta" na prestiżowym festiwalu w Annecy filmowa historia o tajemniczej śmierci van Gogha gościła na łamach najważniejszych światowych mediów. Recenzenci takich tytułów, jak "Deadline", "Variety", "The New York Times", "The Telegraph", "Times Journal International" piszą o oszałamiającym efekcie "Twojego Vincenta". Film podbija również serca widzów: po premierze w Nowym Jorku oceny użytkowników portalu Rotten Tomatoes utrzymują się na poziomie 94% - to najwyższa ocena wśród wszystkich filmów będących obecnie na ekranach kin w Stanach Zjednoczonych!

Reklama

"Twój Vincent" zachwyca widzów nie tylko warstwą wizualną, ale i muzyką wybitnego kompozytora Clinta Mansella, znanego również ze współpracy z Darrenem Aronofskim, m.in. przy takich filmach, jak "Requiem dla snu", "Czarny łabędź", czy "Źródło".

Dorota Kobiela opowiadała dziennikarzom w Gdyni, że kilka lat temu, gdy zaczynała pisać scenariusz, włączała płyty Mansella i ta muzyka pomagała jej w pracy. Gdy przyszło do wyboru kompozytora muzyki do "Twojego Vincenta" nie wyobrażała sobie, że może to być ktoś inny. Jednak Mansell był zajęty i czterokrotnie odmówił.

Producent prosił Kobielę o wskazanie innego kompozytora, jednak ona ciągle mówiła: Clint Mansell. W końcu kompozytor zgodził się na półgodzinne spotkanie z upartymi twórcami. Wsiedli w samolot i przekonali Mansella do projektu. "To było niezwykłe. Clint tak się zaangażował, że nim napisał muzykę do filmu, przeczytał biografię van Gogha i jego listy do brata".

Polskiej premierze filmu Doroty Kobieli i Hugh Welchmana towarzyszyć będzie wystawa obrazów malowanych na potrzeby filmu. Można ją będzie oglądać na parterze Dolnośląskiego Centrum Filmowego we Wrocławiu.

 "Twój Vincent" to wzruszający kryminał, który przywołuje twórczość van Gogha, jednocześnie opowiadając o jego pełnym pasji, nieszczęśliwym życiu i tajemniczej śmierci. Każda z 65 000 klatek została ręcznie namalowana, w projekcie wzięło udział 125 zawodowych malarzy z całego świata, którzy przyjechali do pracowni w Polsce i w Grecji, aby zrealizować to niezwykłe zadanie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Twój Vincent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy