Reklama

Spoliczkował gwiazdę serialu?

Nicolette Sheridan, gwiazda serialu "Gotowe na wszystko", oskarżyła twórcę show stacji ABC o napaść i bezprawne zerwanie kontraktu.

Sheridan twierdzi, że Marc Cherry - jeden z pomysłodawców serialu "Gotowe na wszystko" - podczas sprzeczki dotyczącej scenariusza produkcji spoliczkował aktorkę - a kiedy ta poskarżyła się producentom - wrzucił ją z produkcji show.

Według Sheridan, która w serialu wcielała się w postać Edie Britt, Cherry uderzył ją po tym, jak wyraziła swoją opinię na temat scenariusza, którego był autorem. Aktorka oskarża Cherry'ego o napaść i pobicie, seksistowską przemoc oraz bezprawne zerwanie umowy.

Reklama

Według Sheridan Cherry był także odpowiedzialny za stworzenie nieprzyjaznej atmosfery pracy, "zachowując się w obelżywy i agresywny wobec osób pracujących przy serialu". Kiedy serialową Edie Britt wsparła koleżanka z planu Teri Hatcher, Cherry miał powiedzieć: "Mam nadzieję, że Teri zostanie potrącona przez samochód i umrze".

W jaki sposób scenarzyści serialu pozbyli się z produkcji bohaterki granej przez Sheridan? Zginęła ona w... wypadku samochodowym. Prowadzone przez Edie auto wpadło na słup elektryczny. Gdy bohaterka wyszła z samochodu, weszła w kałużę i została śmiertelnie porażona prądem.

Władze stacji ABC, która produkuje "Gotowe na wszystko", twierdzą, że w ubiegłym roku rozpatrywały już "podobne" skargi pani Sheridan, jednak były one "bezpodstawne".

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Nicolette Sheridan | 'Gwiazdy' | 'ABC' | "ABC" | show | Gotowe na wszystko | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy