Serial twórcy "Samych swoich"

"Blondynka" w zabawny i nieco przerysowany sposób pokazuje, jak z konsekwencją i uporem można zmieniać absurdalną rzeczywistość na lepsze.

Serial w reżyserii Mirosława Gronowskiego powstał według scenariusza Andrzeja Mularczyka ("Sami swoi", "Nie ma mocnych", "Kochaj albo rzuć", serial "Dom"), przenikliwego i dowcipnego obserwatora rzeczywistości, we współpracy z Markiem Ławrynowiczem.

Choć produkcja osadzona jest głównie w realiach współczesnej polskiej prowincji, swym obrazem daleko wykracza poza granice Majaków - miejscowości opisywanej w serialu.

Tytułowa blondynką jest Sylwia Kubus (Julia Pietrucha), 25-letnia lekarz weterynarii. Dynamiczna, ładna, ciepła i otwarta dziewczyna. Na pozór nieco naiwna i łatwowierna, naprawdę jest osobą niezwykle ambitną. Wierzy, że w ludziach więcej jest dobrego niż złego. Jej credo jest proste i uniwersalne, ale nie naiwne: Chcę tylko nie być byle kim, nie robić byle czego, byle gdzie...

Bohaterka wyjeżdżając w pierwszym odcinku z Warszawy buntuje się przeciw światu, w którym karty rozdają cyniczni karierowicze. Nie widzi dla siebie miejsca w intrygach, które decydują o tym, kto stanie wyżej w społecznej hierarchii.

"Sylwia wyjeżdża, bo świat w mieście wali jej się na głowę. W Warszawie zostawia długi mieszkaniowe i mężczyznę, który okazuje się lowelasem. Przy takim emocjonalnym deszczu, jaki spotkał moją bohaterkę, każdy chciałby uciec" - opowiada Pietrucha.

Jej bohaterka trafia do Majaków i tu... znajduje świat przypominający ten, przed którym uciekała. Tym razem jednak dziewczyna nie rezygnuje i postanawia zostać.

Swoją nieustępliwością i zaangażowaniem zmienia rzeczywistość Majaków. Walczy z miejscową mafią celników, prokuratorem, wójtem i lokalnym potentatem finansowym. Swoją energią kruszy ustalony porządek wsi. Wszędzie jej pełno. Z czasem mieszkańcy Majaków zapominają, że Sylwia kiedyś mieszkała w Warszawie.

Sylwia jest postacią, z którą łatwo się identyfikować szerokiej, także młodej, widowni. Jak każdy popełnia błędy, potyka się, ale zawsze ma odwagę iść dalej. Czasem można jej współczuć naiwności, zazdrościć umiejętności jasnego widzenia spraw takimi, jakie są. Zawsze jednak warto poznać drogę, którą idzie, by w końcu odnaleźć... odrobinę miłości.

"Blondynka" to serial komediowy, który w lekki i wciągający sposób buduje pełny obraz naszej rzeczywistości, w swej istocie takiej samej i w Warszawie, i w Majakach.

Od strony realizacyjnej jest to produkcja niezwykle filmowa. Ponad 50 proc. scen rozgrywa się w plenerze. Galerię postaci tworzy niemal 50 różnych, ale niezwykle ciekawych i świetnie scharakteryzowanych kreacji.

"Blondynka" - lekka komedia obyczajowa, która pozwoli na chwilę zapomnienia i refleksji, emitowana będzie od 7 marca o godzinie 20:20 w Jedynce.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych serialach i podyskutować o nich, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl.